Powrót Moniki Pawłowskiej do parlamentu budzi poważne kontrowersje. O jej przyszłą przynależność partyjną pytał w Sejmie Maciej Zemła z telewizji wPolsce.
Do sprawy odniosła się Wanda Nowicka. Posłanka zapewniła, że w klubie Lewicy nie znajdzie się miejsce dla Pawłowskiej.
Miejsce na Lewicy jest miejscem ekskluzywnym. Nie każdy może się dostać do tego klubu i na pewno pani Pawłowska do klubu Lewicy się nie dostanie
– powiedziała.
Myślę, że będzie posłanką niezależną, bo nie sądzę, by jakikolwiek klub czy koło wzięło panią posłankę do siebie
– dodała.
Mirosław Suchoń zapewniał z kolei, że Pawłowska zostanie przyjęta do klubu Polski 2050.
Pojawiły się fake newsy. Zdementowałem to natychmiast. Nie było i nie ma tematu. To sprawa wewnętrzna w PiS-ie
– stwierdził.
„Zbyt wiele partii”
Tomasz Głogowski z Koalicji Obywatelskiej przypomniał „karierę” partyjną Pawłowskiej.
Myślę, że pani posłanka Pawłowska będzie szukała swojego miejsca, ale nie sądzę, by znalazła je w Koalicji Obywatelskiej. Zbyt wiele partii już przeszła. Była agresywną polityczką w PiS. Myślę, że KO nie jest tym miejscem, w którym by się odnalazła
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/682613-tylko-u-nas-poslowie-wiekszosci-odcinaja-sie-od-pawlowskiej