„Mam szansę być pierwszym Prokuratorem Krajowym, który urodził dzieci” - powiedziała w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prokurator Ewa Wrzosek, która jest jednym z kandydatów na stanowisko Prokuratora Krajowego. Jej słowa wywołały falę komentarzy w sieci.
Komentujący zwracają uwagę, że fakt urodzenia dzieci nie jest żadnym argumentem w przypadku ubiegania się o stanowisko Prokuratora Krajowego.
Argument z urodzenia dzieci jest nie tylko mało merytoryczny, lecz także - gdy konkuruje się z inną kobietą - może być mało elegancki. Kobiety z różnych powodów nie rodzą dzieci. Nie tylko dlatego, że nie chcą.
Ja byłbym pierwszym bez wykształcenia prawniczego. Wygrałem z @e_wrzosek!
No to jest argument
Dramatyczne poszukiwanie przewag.
Gratuluję! Posiadanie dzieci to prawdopodobnie najlepsza rzecz jaką Pani Prokurator Ewa Wrzosek zrobiła dla Polski! Tyle tylko, że w Polsce są miliony innych matek, które nie roszczą sobie z faktu posiadania dzieci prawa do bycia Prokuratorem Krajowym.
Poważnie? Prosimy jeszcze o podanie innych pierszeństw Pani Prokurator, bo na pewno jest ich o wiele więcej.
Niesamowicie merytoryczny „atut”.
Ale przepraszam bardzo co to ma do rzeczy? Prokurator ma ścigać przestępców, a nie rodzic dzieci.
To jakieś dodatkowe kryterium?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/682251-dlaczego-wrzosek-mialaby-zostac-pk-absurdalny-argument