„Nie ma czasu na odpoczynek, czeka nas wielki wysiłek w walce o samorządy” – powiedział Donald Tusk na konwencji samorządowej Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. Jego wystąpienie pełne było krytyki rządów Zjednoczonej Prawicy i odniesień do „walki ze złem”. Do uderzenia w PiS Tusk wykorzystał nawet śmierć Aleksieja Nawalnego. Wielką nadzieją dla Tuska jest za to Rafał Trzaskowski.
Tusk zamierza uczestniczyć w samorządowej kampanii wyborczej i ma jeździć od miasta do miasta. Jedną z głównych postaci, wokół której ma być zbudowana propaganda wyborcza KO, będzie Rafał Trzaskowski.
Rafale, panie prezydencie, drogi przyjacielu. Nic nam by się nie udało, gdyby nie twoja wielka robota i w Warszawie i wtedy, kiedy stanąłeś, wydawało się, sam w pojedynku z przemożną siłą rządzących i pokazałeś jak się walczy, jak można być skutecznym, porywającym ludzi, wtedy kiedy się głęboko wierzy w to, że dobro może wygrywać ze złem, że nie ma takiego miejsca w Polsce i takiej godziny w naszym kalendarzu, w którym mielibyśmy prawo zwątpić w to, że Polska zasługuje na dobre rządy na każdym szczeblu, na dobry los, na bezpieczeństwo, na szczęście każdej polskiej rodziny. Ty dałeś ludziom tę nadzieję, nam udało się to później pociągnąć, ale jesteśmy ciągle na początku tej drogi. Ta droga się nigdy nie kończy
— stwierdził Donald Tusk na konwencji samorządowej.
Tusk i zło
Podczas swojego wystąpienia Tusk wielokrotnie używał analogii od o walce ze złem. Uderzając w PiS Tusk nie zawahał się posłużyć do celów propagandowych śmiercią Aleksieja Nawalnego.
To jest lekcja, która bardzo wyraźnie pokazuje, że w tej konfrontacji ze złem tak manifestacyjnym, oczywistym i bezwstydnym, jakim jest władza Putina w Rosji – ale też w każdym miejscu na ziemi, również u nas w Polsce – że w tej konfrontacji ze złem nie możemy być bezsilni
— oświadczył Tusk. Jednocześnie stwierdził, że „dobro nigdy nie może być bezsilne” i powołał się na słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z Opoczna.
Prezes Kaczyński ogłosił, że powinniśmy być szczęśliwi, że wtedy kiedy rządził PiS nie skończyliśmy jak Nawalny. On to powiedział wczoraj do ludzi, do mediów: o co cały ten raban, o co oni się awanturowali skoro mógł ich spotkać – i to miał na myśli Rafała i mnie i was wszystkich – los Nawalnego. Łaskawca
— grzmiał Tusk twierdząc, że przez osiem ostatnich lat niszczone były wartości takie jak demokracja czy praworządność.
Oni łaskawie z samej góry postanowili, że nas nie spotka los Nawalnego
– stwierdził premier.
CZYTAJ TAKŻE:
Słowa Donalda Tuska mogą budzić oburzenie. Osadzanie tematu śmierci Nawalnego w kontekście bieżącej batalii politycznej należy uznać za skandal.
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/682133-konwencja-ko-tusk-gra-smiercia-nawalnego-absurdalny-atak