Śmierć Aleksieja Nawalnego jest przykładem centralizowania władzy autorytarnej - powiedział w sobotę szef BBN Jacek Siewiera w TVN24. W jego ocenie, nie jest przypadkiem, że informacja o śmierci Nawalnego pojawiła się podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Departament więziennictwa Rosji powiadomił wczoraj, że Aleksiej Nawalny, lider opozycji antykremlowskiej, uważany za najważniejszego oponenta prezydenta Rosji, Władimira Putina, zmarł w łagrze. Szef BBN został zapytany m. in. o to, czy jest pewien, iż Władimir Putin odpowie za śmierć Aleksieja Nawalnego.
Mam absolutną pewność, że centralizacja władzy, zwłaszcza autorytarnej, dyktatorskiej prowadzi do jeszcze większej katastrofy, pęknięć i rozchwiania struktur państwa, gdy ta władza przemija. A śmierć Nawalnego - śmierć w więzieniu człowieka sądzonego za to, że ośmielał się rzucać wyzwanie Władimirowi Putinowi w jego własnym kraju - jest właśnie przykładem takiego centralizowania władzy autorytarnej i cementowania państwa, które dziś jest posłuszne i kontrolowane przez Putina
— powiedział Siewiera.
Siewiera dopytywany, czy uważa za zbieg okoliczności to, że informacja o śmierci Nawalnego pojawiła się w czasie trwania Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństw, Siewiera zaznaczył, że nie wierzy w zbiegi okoliczności.
Jednym z moich zawodów jest zawód lekarski, więc wiem, że śmierć człowieka w tym wieku, w takiej formie fizycznej, w jakiej był widziany jeszcze kila dni temu Aleksiej Nawalny, to nie jest proces, który występuje nagle, w ciągu kilkunastu godzin bez żadnych symptomów, oznak. W tym wypadku data sprawiła, że nawet nie będąc zaproszonym na Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa, Władimir Putin w zasadzie jest obecny w każdej sali rozmów
— uważa szef BBN.
„Wiadomość” do Putina
Zaznaczył także, że „wiadomość, jaka płynie z Monachium w stronę Kremla jest zła dla przywódców dzisiejszej rosyjskiej elity”.
Jest to wiadomość, że Zachód nie zmienia swojej polityki względem Rosji i wsparcia Ukrainy. Nie zmienia również oceny dorobku i dziedzictwa Aleksieja Nawalnego jako człowieka, który wiele lat swojej ciężkiej pracy i ogromnego ryzyka z nią związanego włożył w budowanie demokracji
— powiedział Siewiera.
Aleksiej Nawalny to najważniejsza postać rosyjskiej opozycji i wróg numer jeden Władimira Putina. Miał 47 lat. 14 lutego rzeczniczka Nawalnego, Kira Jarmysz informowała, że więzień polityczny po raz 27. został umieszczony w karcerze. Przed trzema laty Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do kraju z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia. 25 grudnia 2023 r. współpracownicy Nawalnego ogłosili, że opozycjonista został przewieziony do kolonii karnej nr 3 w miejscowości Charp w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym na północy Rosji.
CZYTAJ TAKŻE:
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/682126-siewiera-putin-choc-niezaproszony-jest-obecny-na-sali