„Odprawy nie będzie. Sprawę uważam za zamkniętą” - napisał na platformie X Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji, w odpowiedzi na publikacje medialne dotyczące zatrudnienia córki europoseł Róży Thun w podległym MC Centralnym Ośrodku Informatyki. Za jeden przepracowany dzień Maria Thun mogła otrzymać odprawę w wysokości ok. 250 tys. zł.

Wczoraj portal Onet.pl ujawnił, że zawieszona wicedyrektor COI Maria Thun, choć obowiązki wykonywała przez jeden dzień, nie została dotychczas zwolniona, a gdyby do tego doszło, może liczyć na odprawę w wysokości 250 tys. zł.

CZYTAJ TAKŻE: 250 tys. za jeden dzień? Sowita odprawa córki Thun! Wicedyrektor COI wciąż nie została zwolniona. Czego obawia się resort cyfryzacji?

„Nie rozpoczęła faktycznie świadczenia pracy”

Na publikacje medialne zareagowało Ministerstwo Cyfryzacji oraz szef tego resortu, wicepremier Krzysztof Gawkowski.

W odniesieniu do publikacji medialnych informujemy, że Pani Maria Thun nie była zatrudniona w Ministerstwie Cyfryzacji oraz w Centralnym Ośrodku Informatyki. Była w procesie związanym z rozpoczęciem pracy w COI. Strony nie uzgodniły warunków zatrudnienia, więc do zawarcia umowy o pracę nie mogło dojść. Pani Maria Thun nie rozpoczęła faktycznie świadczenia pracy

— podało MC w komunikacie opublikowanym na platformie X.

Komunikat podał dalej minister Krzysztof Gawkowski.

Komunikat MC jest jasny. Odprawy nie będzie. Sprawę uważam za zamkniętą

— napisał.

aja/X