Łatwiej byłoby wygrać z PiS, gdyby cała opozycja poszła do wyborów (samorządowych) razem - ocenił w RMF 24 współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Dodał, że Lewica celuje w osiągnięcie 10 proc. głosów, co sprawiłoby, że „PiS nie będzie rządził w żadnym sejmiku”.
Jedna lista opozycji
Czarzasty, zapytany o samodzielny start Lewicy w wyborach samorządowych, przyznał, że „na pewno łatwiej byłoby wygrać z PiS, gdyby cała opozycja, czyli cztery partie poszły (do wyborów) razem”.
PO ocenia w ten sposób sytuację, że uzyska wystarczającą ilość głosów, żeby mieć satysfakcjonujący dla siebie wynik. Jeżeli byśmy poszli z PO, ten wynik na pewno, ze względu na d’Hondta, byłby lepszy
— mówił.
Najpierw Szymon (Hołownia) z Władkiem (Kosiniakiem-Kamyszem) postanowili iść wspólnie. Platforma Obywatelska ocenia sytuację tak, że uzyska wystarczającą liczbę głosów, żeby mieć satysfakcjonujący wynik. Jeżeli byśmy poszli z PO, ten wynik na pewno byłby lepszy
— ocenił współprzewodniczący Lewicy.
Czarzasty liczy na 10 proc.
Dodał, że jeżeli Lewica „weźmie 10 procent”, w co - jak twierdzi - wierzy, to PiS nie będzie rządził w żadnym sejmiku.
W związku z tym, co zrobimy? Weźmiemy 10 procent
— podkreślił.
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 21 kwietnia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Środki z KPO
Czarzasty był również pytany o środki z KPO dla Polski, które Donald Tusk obiecywał odblokować po wyborach parlamentarnych.
Bardzo mnie to martwi że środki z KPO nadal nie trafiły do Polski, dlatego, że jako jedna z niewielu formacji głosowaliśmy za tymi pieniędzmi z KPO. Ale mam dobrą informację – było wczoraj spotkanie koalicji, mam informację, że te środki finansowe zostaną do Polski skierowane
— oświadczył polityk.
Problem z tym, co zrobił, i mówię to bez żadnych emocji, z polskim prawodawstwem PiS jest tak wielki, że trzeba wiele więcej „odkręcić” niż zakładaliśmy na początku. Jeżeli by pan się zapytał mnie, kiedy te środki, pierwsze transze przyjdą – uważam, że w przeciągu miesiąca
— dodał.
Trzecia Droga hamulcowym?
W rozmowie poruszona została też kwestia obiecywanej przez lewicę ustawy dot. aborcji. Czarzasty stwierdził, że prace w tej kwestii są blokowane przez Trzecią Drogę.
Jest pomysł taki, żeby te projekty [dot. aborcji], które są w tej chwili poskładane – i chyba jeszcze jeden projekt będzie potencjalnie wniesiony – skierować do komisji i nad tymi projektami pracować. Myślę, że to powinno być w najbliższym czasie
— powiedział Włodzimierz Czarzasty.
Wszystko będziemy robili, żeby uzyskać większość w tych sprawach. Ale trzeba jasno powiedzieć – dopóki Lewica nie będzie miała w Sejmie 15-17 proc. głosów, będzie bardzo trudno to przeprowadzić, gdyż w tej sprawie zarówno PSL, jak i Polska 2050 są ewidentnie hamulcowymi z naszego punktu widzenia
— stwierdził.
Co z CPK?
Wicemarszałek pytany był też o Centralny Port Komunikacyjny. Wskazał, że „zawsze olbrzymie inwestycje budzą totalne kontrowersje, na początku, kiedy są te decyzje”.
Zawsze z nich się cieszymy, kiedy je wybudujemy. W związku z tym czekam na audyt, który robi pan Lasek. Ja wiem, że robi. Od niego
— wskazał.
Uważam, że ten projekt może być gospodarczo bardzo spójny. Bardzo jest ważny, jeżeli chodzi o linie kolejowe, transport
— mówił poseł Lewicy dodając, że ciągłość w polityce jest ważną sprawą.
Nie ma co popierać idiotycznych projektów, ale wydaje mi się, że jeżeli chodzi o CPK, to zbyt szybko niektórzy politycy wydają w tej sprawie decyzje i swoje poglądy głoszą
— powiedział Włodzimierz Czarzasty.
Przestrzegam wszystkich swoich przyjaciół przed wydawaniem zbyt pochopnych opinii w tej sprawie. Bardzo możliwe, że jest to rozsądny projekt. Jeżeli chodzi o stronę transportową na pewno. Myślę, że jeżeli chodzi o lotnisko, też trzeba tę sprawę przemyśleć
— stwierdził Włodzimierz Czarzasty.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
WKT/PAP/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/681996-czarzasty-psl-jak-i-polska-2050-sa-ewidentnie-hamulcowymi