Po zmianie władzy zagrożone są już nie tylko kontrakty zbrojeniowe, ale także kluczowe dla Polski inwestycje infrastrukturalne. Znaki zapytania mnożą się m. in. wokół budowy elektrowni atomowej na Pomorzu. Już wiadomo, iż czekają nas duże opóźnienia, a może i… poważne zmiany, które postawią całą inwestycję pod ogromnym znakiem zapytania?
O tym, że proces budowy elektrowni atomowej na Pomorzu czekają opóźnienia, wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka mówił w czasie ogólnopolskiego kongresu energetyczno-ciepłowniczego Powerpol. Polityk zapowiedział “urealnienie harmonogramu prac”, co - z oczywistych względów - wywołało ogrom spekulacji w mediach. Co dokładnie powiedział minister?
Może być drobne opóźnienie, co nie zmienia faktu, że moce zainstalowane w elektrowni jądrowej powinny być wpisane w politykę energetyczną państwa, również z uwzględnieniem kierunkowym innych źródeł, jak SMR …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/681715-elektrownia-atomowa-na-pomorzu-opozniona-horala-komentuje