Gościem Kanału Zero będzie Samuel Pereira, legalny wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i kierownik TVP Info. Bardzo nie spodobało się to Maciejowi Orłosiowi, dziennikarzowi neo-TVP. Doczekał się celnej riposty ze strony Krzysztofa Stanowskiego, założyciela Kanału Zero.
Gościem Kanału Zero będzie Samuel Pereira. Co za news, wspaniale. Ja jednak uważam, że są osoby, z którymi nie należy rozmawiać. Sam fakt, że wywiad się odbywa jest legitymizowaniem poglądów, zachowań gościa programu. Czy pytania będą tak ostre i drapieżne jak w rozmowie z Andrzejem Dudą?
— napisał na platformie X Maciej Orłoś, który w czasach rządów PiS-u rozstał się z TVP i stał się ostrym krytykiem ówczesnej władzy. Po przejęciu władzy przez koalicję Donalda Tuska znów prowadzi „Teelexpress” - tym razem z neo-TVP.
Panie Macieju, takim drapieżnikiem, jakim pan się nagle okazał po wyborach, to nie dam rady być. Ale postaram się pana nie zawieść
— ripostował Krzysztof Stanowski, nawiązując zapewne do niespecjalnie ukrywanych sympatii politycznych Orłosia. Wpis Stanowskiego w momencie powstania tego tekstu polubiło już ponad 12 tys. użytkowników X.
Gdy zastosować się do logiki Macieja Orłosia - czyli że samo zaproszenie danej osoby do rozmowy na antenie to „legitymizowanie poglądów, zachowań gościa programu”, to dziennikarze powinni rozmawiać tylko z tymi gośćmi, których poglądy im się podobają - a pewnie do tego nie zadawać im trudnych pytań, bo i po co, skoro i tak już „właściwie” myślą. Czy to są faktycznie te wysokie standardy dziennikarskie, na których przestrzeganiu rzekomo zależy Orłosiowi?
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/681579-orlos-uderzyl-w-kanal-zero-riposta-stanowskiego-hitem-sieci