Premier Mateusz Morawiecki miał być inwigilowany przy pomocy Pegasusa przez służby podległe Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi – twierdzi RMF FM. „Kolejna próba skłócenia PiS. Nie było żadnej inwigilacji premiera Morawieckiego. To ordynarny fejk” – odpowiedział na platformie X były szef CBA Mariusz Kamiński. O domniemanym inwigilowaniu polityków PiS pisała w ubiegłym tygodniu „GW”.
Jak napisała wcześniej gazeta.pl Pegasusem mieli być inwigilowani Marek Suski, Krzysztof Sobolewski, Jan Krzysztof Ardanowski, Ryszard Terlecki, Adam Bielan, Marek Kuchciński, Tomasz Latos, Arkadiusz Czartoryski i Ryszard Czarnecki. Teraz RMF FM twierdzi, że na tej liście znajduje się także były premier Mateusz Morawiecki a w siedzibie PiS miała się odbyć burzliwa dyskusja o tej sprawie. Radio nie podaje żadnych źródeł swoich informacji ani gdzie je potwierdzało.
„Bzdury”
Do sprawy odniósł się na platformie X były szef CBA Mariusz Kamiński.
Kolejna próba skłócenia PiS. Nie było żadnej inwigilacji premiera Morawieckiego. To ordynarny fejk. Obecny rząd kłamstwami próbuje przykryć własną nieudolność i swoje bezprawne działania. Nie damy się zniszczyć. Obronimy polskie sprawy
— napisał poseł PiS.
Pseudosensajcje zdementował także prezydencki doradca Stanisław Żaryn, kiedyś bliski współpracownik Kamińskiego i Wąsika.
Tworzenie i nagłaśnianie takich insynuacji ma na celu rozbicie środowiska PiS oraz alienację Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika
— skwitował artykuł Żaryn.
RMF FM twierdzi, że „agenci interesowali się majątkiem Mateusza Morawieckiego”, zwłaszcza nieruchomościami, a także kontaktami z Agencją Rezerw Materiałowych w czasie pandemii COVID-19. Te rewelacje skomentował Maciej Wąsik.
Ciekawy artykuł z jednym zastrzeżeniem - to kompletna bzdura. Nie pierwsza zresztą na ten temat. Można było zadzwonić i sie zapytać, ale po co? Fejk na fejki
— pisze na platformie X Wąsik.
Sejmowa komisja ds. Pegasusa ma zacząć prace 19 lutego.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/X/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/681550-morawiecki-podsluchiwany-pegasusem-to-ordynarny-fejk