Precyzyjnie analizujemy nagrania z kamer z incydentu przed Sejmem; nie ma zgody na to, żeby ktokolwiek próbował naruszyć nietykalność funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej; wobec parlamentarzystów, którzy podejmują takie działania będę sugerował wyciągnięcie konsekwencji – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. W internecie pojawiło się wiele nagrań z szarpaniny przed wejściem do budynku. Lider Polski 2050 grozi konsekwencjami, a to prawo posłów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego zostało naruszone, bo nie wpuszczono ich do Sejmu.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Maciej Wąsik oraz Mariusz Kamiński próbowali w środę wejść do Sejmu, co im jednak niemożliwion. A drzwi do budynku zostały zamknięte przez Straż Marszałkowską. W konsekwencji Wąsik i Kamiński nie mieli możliwości wykonywania swoich obowiązków zgodnie z mandatami poselskimi.
Hołownia sprawdza monitoring
Marszałek Hołownia w Polsat News poinformował, że „bardzo precyzyjnie analizujemy nagrania z kamer, z całego tego incydentu”.
Lider Polski 2050 może też spojrzeć na nagrania udostępnione w mediach społecznościowych, na których widać jak Straż Marszałkowską atakuje posłów opozycji, w tym byłych działaczy opozycji antykomunistycznej. Doszło do szarpaniny.
Ponadto, czy Hołownia pamięta, jak w grudniu podobnej możliwości w ramach interwencji poselskiej nie miał poseł Zjednoczonej Prawicy Janusz Kowalski? Po próbie zamachu na media publiczne i przyjętej uchwale chciał on przeprowadzić kontrolę poselską w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 27 grudnia Kowalski poinformował, że interwencja poselska nie była możliwa ze względu na nieobecność pracowników obsługujących monitoring, posiadających kody dostępu do systemu kontroli w MKiDN oraz osoby odpowiedzialnej za dostępy do książki wejść i wyjść.
Rzekome znieważanie funkcjonariuszy?
Jeśli chodzi o środowy incydent przed Sejmem Hołownia straszył też polityków konsekwencjami.
Nie ma zgody na to, żeby ktokolwiek, w jakikolwiek sposób popychał, przesuwał, próbował naruszyć nietykalność funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. Wobec parlamentarzystów, którzy podejmują takie działania będę sugerował wyciągnięcie konsekwencji
– zagroził marszałek Sejmu.
Możemy się spierać słownie, możemy mieć różne zdania w różnych kwestiach, ale nikt się nie będzie przepychał z funkcjonariuszem publicznym, którym jest funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej
– mówił.
Podkreślił też, że Straż Marszałkowska ma jego pełne wsparcie.
Żaden poseł, senator czy marszałek Sejmu nawet nie ma prawa popychać funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej, w jakikolwiek sposób dotykać jego munduru, szarpać się z nim. Musi być jasno i wyraźnie powiedziane – za Strażą Marszałkowską stoimy murem
– powiedział marszałek Sejmu.
Przypomnijmy, że to obecni koalicjanci Hołowni obrażali niegdyś polski mundur, a Kamiński (wówczas szef MSWiA) bronił polskich funkcjonariuszy. Chodziło o obraźliwe wypowiedzi pod adresem wojskowych i funkcjonariuszy Straży Granicznej, pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej.
Obraża się w sposób podły żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy wykonują wzorową służbę na polskiej granicy w sytuacji trudnej i kłopotliwej
– mówił w 2021 r. ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji. Odniósł się on wtedy do wypowiedzi Władysława Frasyniuka na antenie TVN24, który mówił, że ma wrażenie, że żołnierze na granicy to „wataha psów, która otoczyła biednych słabych ludzi”.
Tak nie postępują żołnierze. Śmieci po prostu. To nie są ludzkie zachowania – trzeba to mówić wprost. To antypolskie zachowanie
– mówił Frasyniuk. Czy wtedy Hołownia też reagował, krytykując takie wypowiedzi?
Czy marszałek Sejmu pamięta, jak politycy z partii koalicyjnej też obrażali polskich funkcjonariuszy? Polityk KO Franciszek Sterczewski określił ich „oprawcami”.
Piekło, które rozgrywa się na polsko-białoruskim pograniczu, powoduje cierpienie u wszystkich, którzy są w nie wplątani, niezależnie czy są ofiarami, czy oprawcami
– napisał w mediach społecznościowych, odnosząc się do filmu Agnieszki Holland „Zielona Granica”. Chwalił on też autorkę, która w swoim filmie w obraźliwy sposób przedstawiła funkcjonariuszy SG.
CZYTAJ WIĘCEJ:
PAP/wPolityce.pl/bjg
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/681037-szymon-holownia-grozi-kontrola-monitoringu-przed-sejmem