Na mocy obecnych przepisów ceny energii elektrycznej są zamrożone przez pierwszą połowę 2024 roku. Czy podobnie będzie sytuacja wyglądała po 1 lipca? Reporter Telewizja wPolsce Maciej Zemła pytał o to w Sejmie Paulinę Hennig-Kloskę. Minister klimatu i środowiska uniknęła jednak jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
Co z mrożeniem cen energii po 1 lipca?
— zapytał Paulinę Hennig-Kloskę red. Maciej Zemła.
Pracujemy nad rozwiązaniem w tym obszarze
— rzuciła w odpowiedzi minister klimatu i środowiska.
Jaki będzie zakres pomocy dla gospodarstw domowych po 1 lipca, jeżeli chodzi o prąd?
— dopytał chwilę później reporter Telewizji wPolsce.
Muszę na spotkanie. Przepraszam naprawdę
— odparła Hennig-Kloska, po czym zniknęła za drzwiami jednego z pomieszczeń sejmowych.
Jak widać, minister klimatu i środowiska nie potrafi jednoznacznie odpowiedź na pytanie, czy po 1 lipca ceny energii nadal będą mrożone, czy też Polacy powinni się spodziewać drastycznych podwyżek cen prądu.
tkwl/Telewizja wPolsce
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680940-co-z-mrozeniem-cen-pradu-znamienna-reakcja-hennig-kloski