Czy „Rzeczpospolita” chce prywatyzacji Orlenu? W sprawie artykułu dziennika alarmuje poseł Sebastian Kaleta.

Na łamach gazety ukazał się artykuł kierownika działu ekonomicznego tytułu. Krzysztof Adam Kowalczyk pisze w nim, że „Orlen trzeba zdemonopolizować”.

Obawiam się, że Lotosu w pierwotnej formie odtworzyć się nie da. Ale Orlen tak czy siak trzeba zdemonopolizować. Nie rozumiem, dlaczego UOKiK, mimo posiadania przez tę spółkę – jak sama się chwaliła w ub.r. – już 65-proc. udziału w hurtowym i detalicznym rynku paliw, nie objął jej swoim specjalnym nadzorem

– czytamy.

W artykule padają m.in. słowa o możliwej prywatyzacji udziałów Orlenu w rafinerii gdańskiej.

Wzmożony jego nadzór to jednak tylko początek. Kolejny krok to zwiększenie konkurencji. Czy można to zrobić na przykład w drodze prywatyzacji 70 proc. udziałów Orlenu w rafinerii gdańskiej i wpuszczeniu doń dużego gracza zachodniego, który nie gra w drużynie z Rosją i gwarantuje bezpieczeństwo energetyczne w czasach globalnych napięć politycznych? Chcę wierzyć, że tak

– pisze Kowalczyk.

Reakcja posła

Do sprawy odniósł się Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski. Poseł alarmuje, że tego typu artykuł może być początkiem oswajania Polaków z prywatyzacją Orlenu.

Zaczyna się. Rzeczpospolita wzywa z jedynki do demonopolizacji Orlenu. Nie oznacza ona nic innego niż… prywatyzację. Ten artykuł wygląda jak początek oswajania Polaków z taką decyzją

– czytamy w jego wpisie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obajtek punktuje błędy raportu NIK ws. fuzji Orlenu z Lotosem. „Oparł się tylko na nieaktualnych danych historycznych”

mly/Twitter/rp.pl