„Nie ma pieniędzy na laptopy dla uczniów” - powiedziała we wtorek minister edukacji Barbara Nowacka. Jak stwierdziła, wspólnie z ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim zostaną ogłoszone nowe plany dotyczące laptopów. Szefowa resortu edukacji zapytana we wtorek w TVN24, czy zgodnie z założeniami programu wspierania kompetencji cyfrowych uczniów czwartoklasiści otrzymają 1 września bezpłatnie laptopy, powiedziała, że „laptopy były rozdawane bez żadnych szczególnych pomysłów na edukację”.
Pierwsze laptopy zamówione w ramach projektu „Laptop dla ucznia” rządu Morawieckiego dotarły do uczniów klas czwartych szkół podstawowych w ubiegłym roku we wrześniu. Teraz minister edukacji Barbara Nowacka nie wiedzieli możliwości kontynuowania tego programu gdyż nie ma na niego pieniędzy.
Są poważne zastrzeżenia Komisji Europejskiej, dotyczące przygotowania tego programu, jego sensowności i zabezpieczenia młodych przed cyberzagrożeniami
— stwierdziła Nowacka.
Laptopy były za ciężkie
Według Nowackiej, dotychczas „laptopy były rozdawane bez żadnych szczególnych pomysłów na edukację”.
W czasie wprowadzania reformy były głębokie nieuczciwości związane z organizacją programu laptopowego
— powiedziała w TVN24.
Rozdawanie laptopów - dosyć ciężkiego sprzętu jak na uczniów IV klasy i niewygodnego, bez pomysłu, co dalej z nim zrobić, budzi poważne wątpliwości polityków, a przede wszystkim ekspertów i nauczycieli
— oświadczyła Nowacka dodał, że „to co jest potrzebne polskiej szkole, to mądra cyfryzacja”.
Oczywiście laptopy czy tablety przydadzą się jako mechanizm wyrównywania szans. Musi to być jednak powiązane ze strategią edukacji cyfrowej i z bezpieczeństwem w sieci
— uważa Barbara Nowacka i zapowiedziała, że wspólnie z min. cyfryzacji Gawkowskim wdroży program naprawczy. Więcej informacji ma rsort edukacji ma przestawić w najbliższy czwartek.
Zgodnie z uchwaloną w ubiegłym roku ustawą o wspieraniu kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli, począwszy od roku szkolnego 2023/2024 kolejne roczniki uczniów klas IV szkół podstawowych publicznych i niepublicznych mają otrzymywać bezpłatnie laptopy. Mają być one kupowane centralnie, a następnie trafiać do organów prowadzących szkoły i do uczniów. Przekazywanie urządzeń rodzicom lub opiekunom prawnym ucznia ma odbywać się na podstawie umowy na własność albo umowy użyczenia.
W uzasadnieniu do projektu ustawy jako źródło sfinansowania programu wskazano środki z budżetu Unii Europejskiej w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
Koalicja Donalda Tuska wysadza w powietrze kolejny prorozwojowy program rządu Zjednoczonej Prawicy. Stara śpiewka o braku pieniędzy, których wcześniej przecież nie brakowało, wraca niczym wyświechtany refren mający przykryć wszystkie nieudolności nowej ekipy. Czy głosujący na ekipę Tuska mogli się tego spodziewać? Oczywiście, to styl dobrze znany z poprzednich lat jego rządów. Ten styl to nie tylko brak pieniędzy na wszystko, ale również za chwilę wyższe podatki i opłaty.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680879-nowacka-nie-ma-pieniedzy-na-bezplatne-laptopy-dla-uczniow