Mariusz Dubowski, były Prokurator Okręgowy w Warszawie, którego jednostka wciąż prowadzi niewygodne dla Bodnara i Tuska śledztwa, zamierza walczyć w sądzie o przywrócenie na poprzednie stanowisko. Jednocześnie obawia się on ewentualnych represji wymierzonych w jego osobę.

CZYTAJ TAKŻE:NASZ WYWIAD. Ostrowski odpowiada na manipulacje Bilewicza: ”Powinien rozważyć, czy dalej brnąć w swoją wyimaginowaną rolę p.o. PK”

Jestem pełen obaw co do tego z jakim odzewem się to wszystko spotka i z jakie reakcje regresyjne wobec mnie z tego tytułu mogą zostać podjęte. Mam nadzieję, że się mylę, ale liczę się z wszelkimi scenariuszami. Kiedy pełniłem zaszczytną funkcję Prokuratora Okręgowego w Warszawie, stawiałem się na komisji spraw poselskich i immunitetowych, czyli zajmowałem stanowisko w kwestii uchylenia immunitetu parlamentarzystom. Nie było opcji politycznej, która nie byłaby objęta takim wnioskiem. Dlatego formułowanie wobec prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Warszawie zarzutów, że realizują jakieś zadania polityczne, jest bardzo krzywdzące, Śledczy reagowali tam, gdzie doszło do naruszenia prawa. (…)

– stwierdził prokurator Mariusz Dubowski na antenie Telewizji wPolsce.

Prokurator będzie walczył w sądzie

Prokurator Mariusz Dubowski przyznał, ze jego jednostka była prokuraturą na pierwszej linii walki i zajmowała się najpoważniejszymi kategoriami przestępstw, popełnianymi także przez ludzi establishmentu. Zapowiedział też. że będzie też walczył o przywrócenie na poprzednie stanowisko w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

Proces zmian kadrowych w prokuraturze przebiega bardzo gwałtownie. W ogromną wątpliwość należy poddać tryb, w jakim się to odbywa. Mam na myśli podstawy prawne dotyczące decyzji personalnych. Zostałem pozbawiony stanowiska w wyniku polityki faktów dokonanych. (…). Nie składam jednak broni. Zamierzam podjąć działania prawne, aby dochodzić sprawiedliwości przed sądem. Złożę powództwo o przywrócenie mnie na to stanowisko oraz wniosek o zabezpieczenie tego powództwa. (…). Jako prawnik zamierzam z tego skorzystać

– zapowiedział prokurator Mariusz Dubowski.

WB