„To co umyka uwadze publicznej, to jest to, jaka decyzja rzeczywiście została podjęta. UE bardzo sprytnie wkleiła trzy nowe podatki do decyzji o pomocy finansowej Ukrainie. Problem na tym, że najwięcej na tych podatkach traci Polska. O tym się mało mówi, dlatego że system medialny jest w tej chwili domykany” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski, odnosząc się do efektów szczytu UE.
UE decyduje się na trzy nowe podatki, są z tym dwa problemy – ustrojowy i finansowy
— zaznaczył Jaki. Na czym polega wspomniany problem ustrojowy?
To mają być podatki jako dochody własne. To też oznacza, że UE będzie miała jakieś dochody własne. Do tej pory było tak, że to państwa miały swoje dochody i je przekazywały, a teraz UE będzie traktowana tak jak państwo, które ma swoje własne dochody. Dlatego zawsze byłem przeciwny tym pomysłom, (…) a na to Tusk się dzisiaj zgodził, oddając cześć suwerenności
— zauważył.
Drugi problem jest finansowy, dlatego że trzy nowe podatki – pierwszy to od ETS i na tym Polska najwięcej traci, 25 proc. podatku od ETS ma być jako dochody własne unijne, a do tej pory to były dochody polskie. Mówimy o dziesiątkach miliardów, które na co dzień były do dyspozycji Polski. Drugi podatek to jest tzw. podatek graniczny i już eksperci wskazują na to, że UE, w tym Polska mogą na tym stracić. Ostatni podatek to podatek od korporacji transnarodowych i o ile można byłoby powiedzieć, że to jest podatek, który dobrze że jest, o tyle miały to być dochody polskie, a teraz okazuje się, że duża część tych dochodów jako dochody własne będzie przekazywana UE
— mówił.
Co bardzo ważne, te decyzje były podejmowane jednomyślnie (…) i Tusk się nawet nie zawahał, żeby to zawetować
— dodał.
OGLĄDAJ TELEWIZJĘ WPOLSCE NA ŻYWO:
tkwl/Telewizja wPolsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680437-tylko-u-nas-jaki-na-nowych-podatkach-ue-straci-polska