W Brukseli trwał szczyt Rady Europejskiej, a przed pobliskim budynkiem Parlamentu Europejskiego odbył się protest rolników. „Ja bardzo często przekonywałam, że jeżeli rządy nie zauważą tego, że nie ma pieniędzy w systemach finansowych ani europejskich, ani krajów członkowskich, to ludzie wyjdą na ulice. To właśnie się zaczyna – to jest we Francji, w Niemczech i w Polsce, dlatego że przekroczono już granicę odporności europejskich rolników” – powiedziała na antenie Telewizji wPolsce Anna Zalewska, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. „Zielony Ład widzi rolnictwo jako brak rolnictwa. Dobry rolnik to taki, który nie sieje, nie orze, nie zbiera i nie hoduje zwierząt” - podkreśliła.

CZYTAJ TAKŻE: Co się dzieje w Brukseli? Rolnicy obrzucili siedzibę PE jajkami, płoną opony! Policja używa armatek wodnych i gazu łzawiącego…