Paweł Zalewski, wiceminister obrony narodowej w rozmowie z RMF FM poinformował, że w tym roku powstanie ustawa o obronie cywilnej. „Mówimy o obronie cywilnej, którą , chcecie tworzyć tak bardzo, że w tym roku w budżecie, nie ma na to ani złotówki?” - zapytał z ironią redaktor Robert Mazurek
Wiceministrem obrony narodowej Paweł Zalewski zapytany w środę w RMF FM, kiedy będzie jawna część audytu w MON, którą można podać do wiadomości publicznej, powiedział, że wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz nie będzie zwlekał z ujawnieniem informacji.
Chcemy, żeby Polacy wiedzieli w jakim stanie są Polskie Siły Zbrojne i co zrobić, aby przygotować się na wariant nieoptymistyczny
— powiedział Zalewski.
Zapytany, jak liczna powinna być polska armia, odparł, że „Polskie Siły Zbrojne liczą ok 200 tys. osób, w tym jest 148 tys. żołnierzy zawodowych i 38 tys. w Wojska Obrony Terytorialnej, plus personel pomocniczy”.
Dopytywany, czy liczba żołnierzy zostanie zwiększona, wiceszef MON powiedział, że „sytuacja jest analizowana i będzie pochodną programu modernizacyjnego”.
Jeżeli poważnie potraktować program modernizacyjny, który rozpoczął poprzedni rząd - etaty i zakupy, które planował - to armia powinna liczyć nie 300 tys. osób jak mówił minister Mariusz Błaszczak, ale 390 tysięcy.
Jestem przekonany, że Wojska Obrony Terytorialnej powinny szykować się do walki z dywersją na tyłach frontu
— powiedział Zalewski.
Zwrócił uwagę, że obecnie są one podporządkowane ministrowi obrony narodowej.
Natomiast my chcemy je scalić z Siłami Zbrojnymi tak, żeby były podporządkowane pod Sztab Generalny Wojska Polskiego
— zapowiedział wiceminister.
Jak zaznaczył, „WOT to olbrzymi potencjał, który powinien zostać właściwie wykorzystany” - podkreślił.
Port lotniczy jak w Ramstein?
Zalewski oświadczył, że jako wiceminister obrony narodowej uważa, że „Polsce jest potrzebny port lotniczy, który będzie miał zdolność przyjmowania tak wielu statków lotniczych jak port w Ramstein”. „
zy to będzie Centralny Port Komunikacyjny, to zobaczymy. Natomiast w Polsce taka inwestycje jest potrzebna
— zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że „aby zrealizować program modernizacyjny poprzedniego rządu, będziemy potrzebowali wielu miliardów złotych, których ten rząd nie przewidział w żadnej formule - ani w Funduszu Modernizacji Sił Zbrojnych, ani w budżecie na ten rok”.
Robimy wszystko, aby to finansowanie znaleźć
— zapewnił wiceszef MON.
A środki w budżecie?
Polityk zapowiedział ustawę o Obronie Cywilnej. Jak zaznaczył Paweł Zalewski, nie chodzi o to, aby OC była alternatywą dla WOT.
Obrona Cywilna jest powszechna. Pan będzie tworzył Obronę Cywilną, ja będę tworzył. Natomiast WOT to jest wojsko
— wskazał gość RMF FM.
Mówimy o tej Obronie Cywilnej, którą chcecie tworzyć tak bardzo, że w tym roku w budżecie nie ma na to ani złotówki?
— zapytał z ironią prowadzący.
Panie redaktorze, w tym roku powstanie ustawa o Obronie Cywilnej. Jeśli będą potrzebne środki, a będą potrzebne, to będziemy ten budżet nowelizować.
Błaszczak: Ulegacie podszeptom tych generałów, którzy godzili się na zwijanie WP
Z kolei były szef MON i były wicepremier Mariusz Błaszczak zabrał głos w sprawie innej zapowiedzi ministra Pawła Zalewskiego.
Włączenie Wojsk Obrony Terytorialnej w podporządkowanie Sztabu Generalnego WP przed osiągnięciem pełnej gotowości do działania i docelowego ukompletowania jest błędem. Rządzący wpadli w pułapkę pustego sloganu, z którym szli do wyborów czyli rzekomego „odpolityczniania wojska”
— napisał na platformie X.
Musimy skutecznie zakończyć formowanie WOT i to nie ma nic wspólnego z polityką. Włączenie tego rodzaju sił zbrojnych w tradycyjny łańcuch dowodzenia sparaliżuje jego dalszy rozwój. WOT wymaga innego, bardziej elastycznego podejścia – zarówno jeśli chodzi o system rekrutacji, jak i szkolenia. To nie jest wojsko zawodowe
— dodał przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS.
Terytorialsi mają określone zadania w systemie bezpieczeństwa, które do tej pory perfekcyjne wykonywali. Źródłem tego sukcesu było właśnie innowacyjne podejście do rekrutacji, szkolenia i budowania morale. Nie wolno tego zmieniać przed osiągnięciem przez WOT pełnej gotowości
— wskazał Błaszczak.
Nowe kierownictwo MON zbyt mocno ulega podszeptom niektórych emerytowanych generałów, szczególnie tych którzy godzili się na zwijanie Wojska Polskiego w latach 2007-2015. Stanowią oni teraz najważniejszy głos doradczy dla ministra Kosiniaka-Kamysza, a to niestety najtwardszy wojskowy beton, który zawsze myślał tylko o kolejnych gwiazdkach na pagonach i wykazywał zerową wolę jakichkolwiek zmian
— ocenił poseł PiS.
Dlaczego nie pomyślano wcześniej o zagospodarowaniu w budżecie środków na Obronę Cywilną?
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680214-zalewski-o-obronie-cywilnej-mocna-odpowiedz-red-mazurka