Marszałek Sejmu Szymon Hołownia skomentował sprawę mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. „Rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski, który utrzymuje, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami, jest ich kolegą z rządu; sędzia sądzący w sprawie swoich politycznych kolegów to coś, co nie mieści się w standardach” - mówił Hołownia.
Rzecznik prasowy SN zarzucił dziś marszałkowi Sejmu, że wprowadza opinię publiczną w błąd.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: SN prostuje manipulacje Hołowni! W tle sprawa Macieja Wąsika: „Oczywista nieprawda i to w podwójnym wymiarze”
Reakcja sędziego Stępkowskiego
Sędzia Stępkowski odniósł się w ten sposób do wypowiedzi marszałka Szymona Hołowni z konferencji prasowej z 24 stycznia, podczas której marszałek wypowiedział się m.in. na temat listu otrzymanego od prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN sędziego Piotra Prusinowskiego. W liście tym prezes Prusinowski przekazał, że sprawa wygaśnięcia mandatu poselskiego Macieja Wąsika nie będzie już rozpoznawana w Izbie Pracy.
Jak mówił wówczas Hołownia, „jeżeli pisze mi prezes Izby Pracy, że te dokumenty nam ukradziono i w zasadzie to my nie bardzo wiemy co dalej, bo nie mamy na czym orzekać, przepraszam państwa bardzo, ja nie będę tworzył kserokopii dokumentów, żeby teraz na kopiach dokumentów orzekała Izba Pracy”.
To by było zdecydowanie niepoważne, najwyżej ta sprawa będzie w zawieszeniu
— dodał marszałek, odnosząc się do odpowiedzi prezesa Prusinowskiego.
Komunikat bez znaczenia?
Hołownia konferencji prasowej ocenił, że komunikat rzecznika SN w tej sprawie jest bez znaczenia.
Niczego nie wyjaśnia, nie posuwa żadnych spraw do przodu
— powiedział.
Zwrócił również uwagę, że Aleksander Stępkowski, który „utrzymuje, że panowie Kamiński i Wąsik są posłami, jest kolegą z rządu panów Kamińskiego i Wąsika”. Jak wskazał, Stępkowski był wiceministrem spraw zagranicznych (w latach 2015-2016), kiedy Kamiński był ministrem-koordynatorem służb specjalnych.
Sędzia sądzący w sprawie swoich własnych, politycznych kolegów to dla mnie rzecz, która w standardach wymiaru sprawiedliwości, którego oczekujemy od państwa polskiego, się nie mieści
— oświadczył marszałek Sejmu.
Trzecia Droga do samorządu
Hołownia był pytany na konferencji prasowej w Białymstoku był pytany o formułę, w jakiej do wyborów samorządowych pójdzie Polska 2050.
To już zostało postanowione, że w tych wyborach (…) w tych najistotniejszych politycznie (miejscach) jak duże miasta, jak sejmiki (będziemy) startowali razem z PSL-em w ramach koalicji Trzeciej Drogi (…). W tej koalicji jest siła, to pokazały wybory parlamentarne
— powiedział Hołownia.
Odnosząc się do samego Białegostoku, podkreślił, że jeszcze trwają rozmowy.
W niektórych miejscach będziemy szli razem z naszymi partnerami z koalicji 15 października, a gdzie indziej będziemy szli osobno
— powiedział lider Polski 2050.
Walka o Warszawę
Odpowiadając na pytanie o Warszawę, Hołownia powiedział, że jego formacji na pewno zależy na tym, „żeby mieć wpływ na to, co dzieje się w mieście”.
Pytanie, czy jesteśmy w stanie w tej sprawie porozumieć się z Rafałem Trzaskowskim, który z całą pewnością będzie tam jednym z głównych graczy. Rozmowy w tej chwili na ten temat trwają, chce o tym z nami rozmawiać Lewica, Miasto Jest Nasze, ruchy miejskie, my rozmawiamy o tym wewnątrz z naszym partnerem, ja miałem spotkania z Rafałem Trzaskowskim (prezydentem stolicy i wiceszefem PO) w ubiegłym tygodniu
— powiedział Hołownia.
Decyzje ostateczne jeszcze nie zapadły, ale te decyzje są kwestią najbliższego tygodnia, półtora tygodnia (…) rozmowy trwają, wszystkie karty są teraz na stole, to się wszystko będzie zamykało w ciągu najbliższych dwóch tygodni
- -zaznaczył Hołownia.
Wybory prezydenckie
Jeśli chodzi o wybory prezydenckie w dużych miastach, tu musimy się naprawdę dobrze dogadać i dobrze to poukładać, bo nie jest sztuką przyjmować przegrane bitwy. Sztuką jest tak zarządzić naszym potencjałem, żeby tam, gdzie się da mieć prezydenta, a tam, gdzie się nie da, mieć wiceprezydenta albo większość w radzie
— mówił Hołownia.
Marszalek Sejmu dodał, że chciałby, aby w wyborach do sejmików wynik Trzeciej Drogi oscylował między 17 a 20 procentami. Hołownia zaznaczył, że podając te liczby, opiera się na ostatnich sondażach dających Polsce 2050 od 15 do 19 proc.
Hołownia podkreślał, że w tych wyborach lokalnych silnym partnerem jest PSL, który - jak mówił - zawsze dostaje więcej głosów niż w wyborach parlamentarnych.
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 21 kwietnia.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680140-kasta-nie-przeszkadza-holownia-stepkowski-byl-w-rzadzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.