Wiceminister sprawiedliwości i poseł PO Arkadiusz Myrcha zapowiedział w mediach społecznościowych dogłębne czystki personalne w polskiej prokuraturze.
Wiceszef MS ocenił, że - jego zdaniem - przez ostatnich osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy, prokuratorskie awanse otrzymywały osoby, które miały roztaczać „parasol ochronny” nad ówczesną władzą.
Według niego, podstawowym obowiązkiem ekipy Donalda Tuska jest „zrobienie porządku” aż do ostatniego prokuratora.
Przez 8 lat różni prokuratorzy dostawali awanse dzięki kontrowersyjnym, a wręcz skandalicznym decyzjom. Przez 8 lat dawali parasol ochronny na haniebne działania ówczesnej władzy. Naszym prawnym i moralnym obowiązkiem jest zrobienie z tym porządku. Do ostatniego prokuratora
— napisał w serwisie X Arkadiusz Myrcha.
Pomijając już zarzuty posła Myrchy, należy przez jego zapowiedzi chyba rozumieć, że on i jego współpracownicy w Ministerstwie Sprawiedliwości zrobią wszystko, by „wyczyszczona” prokuratura roztoczyła parasol ochronny nad ekipą Donalda Tuska.
CZYTAJ TEŻ:
pn/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680064-myrcha-grozi-zrobimy-porzadek-do-ostatniego-prokuratora