Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała w tym roku 175 mln 426 tys. zł – podał na dzisiejszej konferencji Jerzy Owsiak zaznaczając, że jest to wstępny rachunek, gdyż liczenie wpłat ciągle trwa. WOŚP po po latach przerwy znów zagrała przy gremialnym wsparciu instytucji państwowych. Chodzi głównie o przejęte siłowo przez ludzi Sienkiewicza z naruszeniem prawa media publiczne, które godzinami promowały prywatną fundację. Nie da się nie zauważyć, że obok pieniędzy ze zbiórki, które mają zasilić zakup sprzętu medycznego, WOŚP realizuje także scenariusz ocieplania wizerunku ludzi obozu Donalda Tuska.
Trzydziesty drugi finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma wesprzeć zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych, a tegoroczne hasło brzmi: „Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!”.
Owsiak znów w TVP, PAP, Polskim Radiu i ministerstwach
Jak powiedział po zakończeniu zbiórki Jerzy Owsiak konto fundacji, na oficjalnej stronie WOŚP, pokazywało 175 426 813 zł. Ta kwota będzie większa gdyż liczenie wpłat ciągle trwa. W ubiegłym roku na tym etapie WOŚP informował o 154,6 mln zł, a ostatecznie zebrano 243,3 mln zł. W tym roku fundacja otrzymała jednak olbrzymie wsparcie instytucji państwowych w zakresie promocji. Przez wiele godzin nagłaśniano zbiórkę w TVP oraz Polskim Radiu.
Przy zbiórkach na WOŚP pomagali w tym roku żołnierze. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk z KO zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że „wreszcie wojsko jest tam, gdzie powinno być”. Sprawę skomentował były szef MON Mariusz Błaszczak.
Gen. Brysia zwolnili, bo powiedzieli, że robił za dużo pikników wojskowych. Tylko my na tych piknikach rekrutowaliśmy do wojska. A co jutro będzie? Jutro będą pikniki na rzecz Owsiaka i tam wojsko zaangażowali, bo wiadomo, w wojsku jest wszystko na rozkaz. To, co - pikniki z Owsiakiem dobre, a te, które służyły zaangażowaniu w służbę w wojsku polskim złe? Jutro żołnierze pójdą na rozkaz i będą musieli Owsiaka wspierać. To jest jedno wielkie nadużycie, nie wolno się godzić na to, by tracić z oczu to, co najważniejsze - bezpieczeństwo kraju
— mówił Błaszczak w przeddzień zbiórki WOŚP, dla której pracowała także Straż Graniczna i także policja.
W Warszawie organizację zbiórki WOŚP wsparł prezydent Rafał Trzaskowski. Scena, miasteczko i główne studio WOŚP powstały na błoniach PGE Narodowego i to tam o godz. 20 można było zobaczyć finał. Na scenie obok Jerzego Owsiaka można było zobaczyć m.in. prezydenta Warszawy będącego przecież wiceszefem PO Trzaskowskiego, a także ministra sportu Sławomira Nitrasa. Owsiak nigdy nie krył swoich sympatii politycznych, wielokrotnie krytykował poprzednią władzę. Przed wyborami na ulicach pojawiły się bilbordy WOŚP z hasłem „Polacy, pokonajmy to zło! Wygramy”. Drobnym drukiem niżej dopisano, że chodzi o walkę „z sepsą”. Jednak wydźwięk społeczny był jasny do uchwycenia. Zaangażowanie Owsiaka skomentował na kilka dni przed wyborami ówczesny premier Mateusz Morawiecki.
Po stronie opozycji i Donalda Tuska stoi nawet Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jestem ciekawy, czy dzieci, które w zimę stały na dworze i zbierały pieniądze do puszek, przypuszczały, że ich poświęcenie zostanie wykorzystane do wsparcia propagandy Platformy Obywatelskiej. Dla mnie to, że Jerzy Owsiak robi kampanię wykorzystywaną przez PO, jest po prostu haniebne
— powiedział wywiadzie z 11 października 2023 r.
W zamian za wsparcie WOŚP politycy obozu Tuska ocieplali i ocieplają swój wizerunek. Na przykład Szymon Hołownia przekazał w tym roku na licytację barierkę spod Sejmu – nie wiadomo jednak, o którą chodziło. Czy tą, którą zdemontowano gdy zasiadł w fotelu Marszałka czy może tę, która odgradzała go w czasie niedawnej manifestacji „Wolnych Polaków”.
Finał WOŚP włączyła się także Polska Agencja Prasowa, która ofiarowała na licytacje trzy fotografie.
Ile to jest?
To co w ramach zbiórek WOŚP przekazywał do NFZ sięgało ledwie 0,1 proc. pieniędzy funkcjonujących w służbie zdrowia finansowanej ze środków publicznych. Trudno zatem nie uznać, że to co robi dla służby zdrowia Owsiak stanowi zwykłą niszę, nie zaś jej ratunek. Nie mówiąc o rozwiązywaniu problemów systemowych.
Jerzy Owsiak, który znów jest prezesem WOŚP z racji pełnienia swej funkcji nie pobiera żadnej od fundacji pensji. Ale to nie znaczy, że nie utrzymuje się z jej działalności. Wynagrodzenie otrzymuje od firmy Złoty Melon, która jest spółką zależną od WOŚP. Nie jest jednak w żaden sposób dotowana przez fundację. Złoty Melon realizuje zlecenia WOŚP w rozmaitym zakresie. W 2021 r. - takie dane są dostępne - Orkiestra zebrała około 210,7 mln zł. Z tego ponad 9 mln zł wydano na koszty organizacji zbiórki. W tym roku może być to podobna kwota. Jako prezes Złotego Melona Jurek Owsiak w 2022 r. miał zarobić miesięcznie ok. 15,2 tys. zł netto.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/wPolityce/x/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679994-kto-najwiecej-zyskuje-na-zbiorkach-fundacji-owsiaka