„A jeśli chodzi o piątkowe działania Bodnara – często mówimy, że znaleźliśmy się na poziomie Białorusi. Symboliczne jest to, że jedna z pań prokurator ‘awansowanych’ przez Bodnara była osobą, która przekazała reżimowi Łukaszenki dane jednego z czołowych opozycjonistów białoruskich” - powiedział w Telewizji wPolsce dr Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości, gość programu „W Centrum Wydarzeń”.

Poseł Suwerennej Polski Marcin Romanowski, wraz z szefem klubu PiS Mariuszem Błaszczakiem oraz parlamentarzystą Suwerennej Polski Marcinem Warchołem poinformował dziś na konferencji prasowej w Sejmie o złożeniu przez KP PiS zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara.

CZYTAJ WIĘCEJ: PiS składa zawiadomienie do prokuratury na Bodnara! Błaszczak: Rzeźnik praw obywatelskich dopuszcza się naruszeń prawa

„Nie ma tygodnia, żeby nie dochodziło do kolejnego przestępstwa”

Jako gość redaktorów Aleksandry Rybińskiej i Wojciecha Biedronia w Telewizji wPolsce, Romanowski odniósł się do obecnych działań ministra Bodnara.

Koalicja rządząca ma prawo zmieniać strukturę instytucji, zmieniać prawo według decyzji, które podejmuje. Natomiast jest jedna bardzo ważna rzecz: aby dokonać zmian w funkcjonowaniu najważniejszych instytucji prawnych uregulowanych na poziomie ustawowym, trzeba to zrobić za pomocą ustawy

— podkreślił były wiceszef MS.

Natomiast już od wielu tygodni mamy do czynienia z działaniami „na rympał”, z działaniami zupełnie bezprawnymi, pomijaniem ustaw, za pomocą tweeta stwierdzanie ich braku mocy obowiązującej, brakiem akceptacji dla orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego

— dodał.

Nie ma tygodnia, żeby nie dochodziło do kolejnego naruszenia ustaw, do kolejnego przestępstwa

— ocenił poseł Marcin Romanowski.

CZYTAJ TAKŻE: PILNE! Bodnar i Bilewicz odwołują najważniejszych śledczych w Polsce. Dymisje wysłano faksem do 10 prokuratorów regionalnych

Bodnar jak kapitan z Köpenick?

Gość programu „w Centrum Wydarzeń”, charakteryzując działania obecnego Prokuratora Generalnego, posłużył się przykładem historycznym:

W prawie administracyjnym jest taki typowy akademicki przykład kapitana z Köpenick – historia z początku XX wieku, kiedy jakiś człowiek przebrał się w mundur kapitana wojsk pruskich, zatrzymał jedną z jednostek, stanął na jej czele, zajął miasteczko Köpenick będące dziś częścią Berlina i przed 2-3 dni wydawał decyzje administracyjne.

Niestety, dzisiaj mamy do czynienia z bardzo podobną sytuacją, tylko że na szczytach władzy. Minister sprawiedliwości powołał bez podstawy prawnej na nieistniejące stanowisko pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego, a teraz dokonuje rozmontowania prokuratury. To chaos, bezprawie, ale też katastrofalne konsekwencje dla porządku prawnego

— dodał polityk Suwerennej Polski.

Nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia praktycznie już z budowaniem systemu państwa bezprawia. To nie jest tak jak z państwem totalitarnym, które w całości jest totalitarne i każdy element życia obywateli jest bezprawnie naruszany czy kontrolowany

— podkreślił.

Nie, tu chodzi o wybrane segmenty: telewizja publiczna, wymiar sprawiedliwości – prokuratura. Kilka takich elementów, które są przejmowane w sposób bezprawny, również z użyciem siły. To jest właśnie budowanie państwa bezprawia, z wykorzystaniem wcześniejszej, kłamliwej narracji ówczesnej opozycji totalnej, że rząd Zjednoczonej Prawicy rzekomo łamał prawo. Nigdzie nie doszło przecież do takiej sytuacji, gdzie jakikolwiek urzędnik rządu Zjednoczonej Prawicy twierdził, że ustawy nie obowiązują. Z tym mamy dziś do czynienia i to jest właśnie to bezprawie

— ocenił Romanowski.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Prok. Ostrowski skierował ważne pismo do Bilewicza! „Nie zastosował się i podejmuje niestety decyzje kadrowe”

„Pełzający zamach stanu”

Dr Marcin Romanowski zwrócił także uwagę na piątkowe nominacje Adama Bodnara do Prokuratury Krajowej.

A jeśli chodzi o piątkowe działania Bodnara – często mówimy, że znaleźliśmy się na poziomie Białorusi. Symboliczne jest to, że jedna z pań prokurator „awansowanych” przez Bodnara była osobą, która przekazała reżimowi Łukaszenki dane jednego z czołowych opozycjonistów białoruskich

— ocenił gość Telewizji wPolsce.

Nie mamy wątpliwości, że mamy do czynienia z pełzającym zamachem stanu i budowaniem państwa bezprawia

— podkreślił poseł Romanowski.

CZYTAJ TAKŻE:

-Kaleta przypomina, którym prokuratorom Bodnar „przywrócił godność”. W tle sprawa białoruskich opozycjonistów. „Łukaszenka lubi to!”

-Takie kadry dobiera sobie Bodnar! Burza w sieci po przywróceniu na stanowiska w PK prokuratorów, którzy zaszkodzili Bialackiemu

aja/Telewizja wPolsce