Radosław Sikorski w buńczuczny sposób skomentował skandaliczne nagranie KE, w którym promowane jest antypolskie kłamstwo o Holocauście i II wojnie światowej. „Szkoda, że polski komisarz UE zawczasu nie zaprezentował polskiego punktu widzenia” - stwierdził w mediach społęcznościowych szef polskiej dyplomacji.
W sieci internetowej pojawiło się skandaliczne nagranie Komisji Europejskiej z okazji Dnia Pamięci o Holokauście. W filmie, w którym występuje m.in. przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, promowane jest kłamstwo na temat drugiej wojny światowej.
W nagraniu przypomniane zostały nazwiska ofiar Holokaustu. Przy poszczególnych postaciach pojawiają się nazwy ich miejsc śmierci. Wymienione są m.in. Chorwacja, Grecja, Ukraina, Litwa. W pewnym momencie widzimy też nazwę „Auschwitz Camp”.
Niemiecki obóz opisany jest jako miejsce znajdujące się w Polsce. Nie ma informacji o tym, że obóz znajdował się na terenie okupowanym przez Niemcy. W całym nagraniu nie ma ani jednego fragmentu, w którym wspomniano by o niemieckiej odpowiedzialności za Holokaust.
Kuriozalne zarzuty Sikorskiego
Do skandalicznej publikacji Komisji Europejskiej w internecie odniósł się wreszcie w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji poinformował, że informacja Komisji Europejskiej upubliczniona w sieci internetowej zostanie doprecyzowana.
Sikorski nie mógł sobie jednak odmówić złośliwości nawet przy tego rodzaju okazji i w stylu, do którego nas przyzwyczaił, odnotował z żalem, że polski komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski „zawczasu nie zaprezentował polskiego punktu widzenia” w tej kwestii.
Pisząc o nazistowskim obozie zagłady w Auschwitz należy wskazywać, że powstał pod niemiecką okupacją. Informacja w mediach społecznościowych Komisji Europejskiej będzie doprecyzowana ale szkoda, że polski komisarz UE zawczasu nie zaprezentował polskiego punktu widzenia
— napisał na platformie X Radosław Sikorski.
Radosław Sikorski powinien zdecydować się, czy chce być szefem MSZ, czy nie. To przecież do szefa polskiej dyplomacji, a nie unijnego komisarza rolnictwa, należy rozwiazywanie podobnych spraw i dbanie o prestiż Polski za granicą.
CZYTAJ TEŻ:
— Gdy dowiadujesz się od elit Zachodu, że Auschwitz utworzono dla gejów…
pn/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679849-skandal-sikorski-za-spot-ke-obwinia-polskiego-komisarza-ue