Prezes Ordo Iuris postanowił w dość oryginalny sposób wypunktować działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Mec. Jerzy Kwaśniewski zaprezentował w sieci dwa hasła ze „słownika czasów anarchii”.
Były Rzecznik Praw Obywatelskich jako minister sprawiedliwości okazał się - jak przedstawił to w najnowszym numerze tygodnik „Sieci” - swoistym „rzeźnikiem praw obywatelskich”.
Adama Bodnara wypunktował w ciekawy sposób mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, prezentując dwa hasła ze „słownika czasów anarchii”.
bodnarowiec - (a) sędzia lub prokurator powołany do pełnienia funkcji z naruszeniem ustaw i konstytucji, czasem wprowadzony w urząd z użyciem siły, za czasów pełnienia funkcji Ministra Sprawiedliwości przez Adama Bodnara, (b) przedstawiciel doktryny prawnej lub polityk podżegający do łamania prawa lub ładu ustrojowego Rzeczypospolitej dla politycznych korzyści
— czytamy.
bodnarowszczyzna - (a) praktyka polegająca na bezprawnym wdrażaniu decyzji politycznych w wymiarze sprawiedliwości, (b) postmodernistyczna, decyzjonistyczna doktryna prawna inspirowana myślą Carla Schmitta, zagrożenie dla rządów prawa, (c) [humorystycznie] poszukiwanie podstawy prawnej bez nadziei jej odnalezienia
— przedstawił mec. Kwaśniewski.
Może pojawiają się i kolejne hasła. Koalicja 13 grudnia wszakże dostarcza coraz więcej „inspiracji”.
olnk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679607-bodnarowszczyzna-prezes-ordo-iuris-punktuje-ministra