„Bardzo wszystkim dziękuję za modlitwę i za to, że byli ze mną” – powiedział Maciej Wąsik w pierwszej rozmowie po wyjściu z aresztu.
Maciej Wąsik podziękował wszystkim, którzy wspierali go w czasie pobytu w zamknięciu.
Bardzo wszystkim dziękuję za modlitwę i za to, że byli ze mną. Codziennie była przed więzieniem moja kochana żona Roma, która dodawała mi otuchy. Byli moi przyjaciele parlamentarzyści. Przyjaciele z Płońska, z Ciechanowa, z Płońska, z Ostrołęki. Był Jan Krzysztof Kelus, co jest dla mnie wielkim zaszczytem. (…) Dziękuję pani Zofii Romaszewskiej. Wszystkim moim przyjaciołom, Ernestowi Bejdzie, Arturowi Czaplińskiemu, Anicie Czerwińskiej
– powiedział.
Modliłem się razem z telewidzami telewizji Trwam. Codziennie wieczorem odmawialiśmy różaniec. Gdy dzisiaj siadałem do różańca, otworzyły się drzwi i przyszedł funkcjonariusz SW i powiedział: „Wychodzi pan na wolność”. To było wielkie dzieło modlitewne
– dodał.
Stan zdrowia
Maciej Wąsik zapewnił, że czuje się dobrze.
Czuję się bardzo dobrze. Oczywiście muszę ostrożnie wracać do normalnego funkcjonowania. Chociaż mam ogromny apetyt, mam ochotę na jedzenie, także wydaje się, że wszystko będzie dobrze
– powiedział.
Czeka nas parę spraw do załatwienia. Spraw, które zanotowaliśmy oglądając media głównego nurtu i słuchając wypowiedzi polityków obecnej partii rządzącej. Musimy się z nimi rozprawić i obronić nasze dobre imię. Korzystając z tego, że jesteśmy w więzieniu i nie możemy się bronić, niektórzy z nich pluli na nas w sposób ohydny
– mówił.
Dodał, że podziękuje Jarosławowi Kaczyńskiemu i prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Pytany o obecność na posiedzeniu Sejmu, stwierdził na antenie TV Republika:
Stoję na stanowisku, że jestem posłem. Wyrok był pozornym, co potwierdził SN, więc to jest mój obowiązek, by reprezentować moich wyborców w Sejmie.
mly/TV Republika
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679351-maciej-wasik-stoje-na-stanowisku-ze-jestem-poslem