„Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni, potwierdzam to z całą mocą. Apeluję do PG o natychmiastowe procedowanie tej sprawy dalej, ponieważ w trybie natychmiastowym odsyłamy dokumenty do PG. (…) Apeluję o natychmiastowe zwolnienie obu panów z zakłdu karnego” - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał o walce Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z korupcją. Mówił też o okolicznościach zastosowania prawa łaski w 2015 roku.
Korupcja na szczytach władzy przeraziła bardzo wiele elit, które prawdopodobnie miały z korupcją sporo wspólnego i czerpały z niej korzyści. Skutkiem były sprawy karne wytoczone tym, którzy walczyli z korupcją, w sposób bezwzględny, ale skuteczny. W 2015 roku po wielu latach procesu zostali skazani. Ja wówczas zostałem wybrany na prezydenta, nie mogłem się z tym wyrokiem pogodzić, uważałem, że to coś nieprawdopodobnie niszczące polskie państwo. Nie zgodziłem się na to i natychmiast wydałem akt ułaskawienia na podstawie artykuł 139 konstytucji
— mówił prezydent.
Chcę podkreślić z całą mocą - dla mnie zawsze od 2015, od momentu wydania przeze mnie aktu łaski (…), panowie byli ułaskawieni, objęci prawem łaski ze wszystkimi tego konsekwencjami. niestety sądy to zakwestionowały i nie tak dawno panowie ku zdumieniu na pewno wielu specjalistów (…) w trybie natychmiastowym, co się de facto nie zdarza w naszym kraju, zostali osadzeni w więzieniu
— podkreślił.
Biorąc pod uwagę niepokoje społeczne, które się pojawiły w związku z zamknięciem ministrów do więzienia (…), zdecydowałem się na wniosek małżonek panów ministrów wszcząć postępowanie ułaskawieniowe w trybie określonym w kodeksie postępowania karnego. Zostało ono w całości przeprowadzone. (…) Ubolewam nad tym, że pomimo moich apeli i pisemnych wniosków Prokurator Generalny nie zastosował uprawnienia, które ma, aby zawiesić wykonywanie kary. Mógł to zrobić chociażby ze względów humanitarnych
— powiedział.
Mimo moich apeli, mimo coraz trudniejszej sytuacji zdrowotnej w jakiej znalazł się pan minister Mariusz Kamiński, mimo trwającego strajku głodowego, mimo hospitalizacji pana ministra Mariusza Kamińskiego, Adam Bodnar tego nie zrobił. Ubolewam nad tym, panie ministrze. Z ludzkiego punktu widzenia jest to dla mnie niezrozumiałe, że nie umiał się pan zachować jako były Rzecznik Praw Obywatelskich i człowiek, który przez lata pracował w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Ubolewam, że nie było pana stać na ten ludzki gest
— dodał.
Akta wróciły dzisiaj z ministerstwa sprawiedliwości wraz z opinią Adama Bodnara, opinią negatywną w przedmiocie ułaskawienia, niemniej ta opinia jest. Chce wobec tego powiedzieć, że postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni, potwierdzam to z całą mocą. Apeluję do PG o natychmiastowe procedowanie tej sprawy dalej, ponieważ w trybie natychmiastowym odsyłamy dokumenty do PG. (…) Apeluję o natychmiastowe zwolnienie obu panów z zakładu karnego
— mówił.
Podziękowania Romy Wąsik i Barbary Kamińskiej
Po wystąpieniu prezydenta wystąpiły żony ułaskawionych polityków - Roma Wąsik i Barbara Kamińska.
Panie prezydencie, dziękujemy. To jest 15 długich dni bezprawnego uwięzienia naszych mężów. Są wolni i jedziemy jak co dzień do zakładów w Radomiu i Przytułach Starych odebrać naszych mężów. Dziękuję panie prezydencie
— powiedziała Roma Wąsik.
Z tego miejsca pozwolę podziękować najpierw panu prezydentowi, ale również wszystkim ludziom, którzy razem z nami przez te wszystkie dni protestowali pod zakładem w Radomiu i Przytułach Starych. Z tego miejsca dziękuję mojej polskiej rodzinie za wsparcie i siłę, która dali nie tylko mi, ale i mojemu mężowi. Natomiast szanownego panu prezydentowi dziękuję nie tylko za to, że podpisał dokument, który natychmiast zwalnia mojego męża z murów więziennych, ale przede wszystkim dziękuję za to, że tu, dopiero tu, ale jednak, dokonała się sprawiedliwość
— mówiła Barbara Kamińska.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679320-prezydent-postanowienie-ws-prawa-laski-zostalo-wydane