Przedterminowe wybory powinny być hasłem koalicji 15 października. Stwierdzenie, że nie jesteśmy w stanie rządzić w związku z obstrukcją prezydenta i musimy uzyskać silniejszy mandat, żeby móc je odrzucać, może być niezwykle silnym postulatem wyborczym – powiedział „Wprost” Aleksander Kwaśniewski.
Kwaśniewski powiedział „Wprost”, że partia Jarosława Kaczyńskiego prowadzi kampanię pod hasłem „chcemy szybszych wyborów, bo odzyskamy władzę”. Według niego „hasło przedterminowych wyborów” powinno być hasłem koalicji 15 października.
Stwierdzenie, że nie jesteśmy w stanie rządzić w związku z obstrukcją prezydenta i musimy uzyskać silniejszy mandat, żeby móc je odrzucać, może być niezwykle silnym postulatem wyborczym, który zmobilizuje elektorat koalicji rządzącej
— uważa były prezydent. Dodał, że „wtedy wynik władzy może być lepszy i zarazem druzgocący dla prezydenta, bo jego weto będzie odrzucane. Wtedy Andrzej Duda nie miałby żadnych instrumentów”.
Dopytywany, czy radziłby koalicji rządzącej przedterminowe wybory, odpowiedział, że „jeżeli obstrukcja będzie tak duża, że prezydent będzie z definicji wetował najważniejsze kwestie, to będzie jedyne polityczne wyjście”. Szczególnie, że - jak zaznaczył Kwaśniewski - w ciągu ostatnich miesięcy rząd nie stracił swoich zwolenników.
Były prezydent podkreślił, że działania koalicji Donalda Tuska, ocenione nawet przez szereg osób, które nie sympatyzują z PiS, jako niezgodne z prawem, zasadniczo podobają się większości wyborców partii tworzących obecny rząd.
Jeżeli robi porządki w telewizji, to zgodnie z oczekiwaniami swoich wyborców, jeżeli Kamiński i Wąsik siedzą, to też jest zgodne z oczekiwaniami wyborców. Rządzący nie zniechęcili swojego elektoratu. Za rok, za dwa będzie inaczej, bo okaże się, że sprawy na które część wyborców czekała są nie do spełnienia
— mówił były prezydent.
Co się stanie, jeśli prezydent Duda ponownie ułaskawi Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego?
Jedni będą twierdzili, że prezydent przyznał się do błędu, a prezydent może inaczej argumentować ponowne ułaskawienie twierdząc, że to ratowanie uczciwych ludzi. To najprostsze rozwiązanie, które kończy sprawę na tym etapie. Panowie odzyskują wolność, ale mają utracone mandaty. Co też nie jest jakimś wielkim nieszczęściem, bo za kilka miesięcy mamy kolejne wybory, w których mogą startować. Najpierw samorządowe, potem do Europarlamentu
— powiedział Kwaśniewski.
Jak widać, Aleksander Kwaśniewski jest przekonany, że przyspieszone wybory mogłyby doprowadzić do uzyskania przez koalicję Donalda Tuska większości pozwalającej na odrzucenie weta prezydenta. Patrząc jednak na protesty Polaków, oburzonych kolejnymi bezprawnymi działaniami rządzących, można w to wątpić. Najpewniej będzie też rosnąć liczba grup społecznych oszukanych przez koalicję Donalda Tuska. Dziś już słychać, jak zawiedzeni są nauczyciele.
tkwl/PAP/wprost.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679145-kwasniewski-zacheca-rzad-tuska-do-przedterminowych-wyborow