Portal wPolityce.pl informował kilka dni temu, że jest wniosek do prokuratury o pociągnięcie do odpowiedzialności Mariana Banasia. Mówił o tym prokurator Michał Ostrowski, zastępca Prokuratora Generalnego, na antenie telewizji wPolsce.pl. Dziś „Rzeczpospolita” donosi, że wniosek o uchylenie immunitetu prezesowi NIK trafił właśnie do Adama Bodnara.
Został poszerzony o wątek finansowych perypetii Mariana Banasia związanych z osławioną sprawą jego kamienicy w Krakowie, w której urządzono pokoje na godziny. Będzie to test dla nowej większości parlamentarnej. Dotychczas PiS, choć oficjalnie skonfliktowany z Banasiem, wniosku pod głosowanie nie kierował. Dzięki temu prezes NIK nie usłyszał zarzutów
– czytamy na rp.pl.
Prezes NIK miałby łącznie usłyszeć 15 zarzutów – a dotyczą nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych jakie składał m.in. jako wiceminister a potem minister finansów w rządzie Beaty Szydło. Ale też już – jako prezes NIK.
Pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu Mariana Banasia datuje się na rok 2021.
Sprawę zdecydował się skomentować chcący zachować anonimowość członek kierownictwa PiS.
Jeżeli ta ekipa kasuje wszystkich, których powołał na państwowe stanowiska PiS, to sądzę, że poświęci również Mariana Banasia
– mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
mly/rp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678996-jest-nowy-wniosek-o-uchylenie-immunitetu-prezesowi-nik