Do połowy roku daję sobie czas na wypracowanie rozwiązań w kwestii Funduszu Kościelnego; w najbliższych dniach zwołam pierwsze posiedzenie zespołu w tej sprawie - oświadczył w Lublinie szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Podczas konferencji mówił też o zdolności operacyjnej wojska, komisji śledczej ds. wyborów kopertowych i rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.
Sprawa Funduszu Kościelnego
Kosiniak-Kamysz pytany na konferencji prasowej, kiedy odbędzie się pierwsze spotkanie międzyresortowego zespołu ds. Funduszu Kościelnego oraz czego będzie dotyczyło, odpowiedział, że pierwsze posiedzenie zwoła w najbliższych dniach.
W najbliższych dniach zwołam pierwsze posiedzenie zespołu. Do połowy roku daję sobie czas na wypracowanie rozwiązań w kwestii Funduszu Kościelnego, tak, żeby zapewnić po pierwsze zmianę efektywną, ale która szanuje wszystkie Kościoły i związki wyznaniowe, a przede wszystkim szanuje swoich wiernych i szanuje też te nasze zobowiązania polityczne
— powiedział wicepremier.
Zaznaczył, że pewnie skupiać się będą najbardziej nad rozwiązaniem związanym z odpisem określonego procenta podatkowego na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Dodał, że będą nad tym pracować korzystając z doświadczeń sprzed ponad 10 lat.
W projekcie budżetu państwa na 2024 r. Fundusz Kościelny ma wynieść 257 mln zł.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Wybory samorządowe
Kosiniak-Kamysz przekonywał również, że jego ugrupowanie jest gotowe na wybory samorządowe, które odbędą się 7 kwietnia.
Jesteśmy gotowi do wyborów samorządowych. Za chwilę będziemy publikować listy na poziomie województw, powiatów i gmin. Jesteśmy zdeterminowani, by wygrać w województwie lubelskim
— powiedział Kosiniak-Kamysz.
Dodał, że „jedną z naszych decyzji jest nie tylko zwiększenie subwencji samorządowej o ok. 3 mld zł, ale też napisanie i przedstawienie nowej ustawy o finansowaniu samorządu terytorialnego.
Nie będzie samorządu bez bezpieczeństwa finansowego, nie będzie samorządności bez stabilności finansów
— podkreślił Kosiniak-Kamysz, dodając że to obywatele mają decydować, na co powinny być wydawane pieniądze.
Inny polityk PSL, minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman zaznaczył, że spotkanie noworoczne PSL w Lublinie to doskonała okazja do rozmowy o wyborach samorządowych, do których - jak powiedział - są już praktycznie rzecz biorąc przygotowani. Przypomniał, że idą do tych wyborów jako Trzecia Droga, czyli razem z Polską 2050.
Praktycznie rzecz biorąc mamy już wszędzie kandydatów na radnych, do sejmiku, do poziomu powiatowego, do gminnego, także kandydatów na wójtów, burmistrzów oraz prezydentów
— powiedział Hetman.
Dodał, że przed nimi jeszcze dużo pracy związanej z wyborami samorządowymi, jeszcze wysiłek, o podjęcie którego będzie wraz z Kosiniakiem-Kamyszem zwracał się do wszystkich ludowców w województwie lubelskim.
Dwa bloki
Kosiniak-Kamysz przekazał, że Trzecia Droga nie planuje startu w wyborach samorządowych z pozostałymi koalicjantami, z którymi tworzy rząd - czyli KO i Nową Lewicą. Wyjaśnił, że szansą na zwycięstwo są dwa bloki - Trzecia Droga, czyli PSL i Polska 2050 jako jeden, i Platforma Obywatelska z Nową Lewicą jako drugi.
Nowa Lewica dała upoważnienie swoim liderom do tego, żeby rozmawiać z PO o wspólnym starcie. Myślę, że to by było bardzo dobre, gdyby były dwa takie bloki. To jest dużo skuteczniejsze, niż gdybyśmy poszli na jednej liście, bo wtedy nie wygralibyśmy w wielu województwach
— podkreślił prezes PSL.
Dodał, że wiele osób, które nie chcą głosować na PiS, wybiera Trzecią Drogę.
Dla nas bardzo ważne są wartości, tradycja, historia, kultura - również ta wynikająca z naszych korzeni chrześcijańskich
— podkreślił. Stwierdził również, że dzięki Trzeciej Drodze Polska będzie „dobrym miejscem dla wspólnot wyznaniowych, dla Kościołów i będzie rozdział państwa od Kościoła”.
Funkcje Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego
Szef MON został zapytany o przedstawione przez Ministerstwo Sprawiedliwości założenia do projektu noweli Prawa o prokuraturze. Zakładają one rozdzielenie funkcji MS i PG, którego na jedną 6-letnią kadencję będzie powoływał Sejm za zgodą Senatu.
Jak zaznaczył Kosiniak-Kamysz, projekt ten „będzie przechodził normalne konsultacje i uzgodnienia międzyresortowe”.
Połączenie politycznej funkcji, jaką jest bycie ministrem, z funkcją (Prokuratora Generalnego), która powinna cieszyć się ogromnym zaufaniem społecznym, nie powinno mieć miejsca. Powinniśmy rozdzielić te funkcje
— ocenił prezes PSL.
Dodał, że on sam poszedłby jednak „o krok dalej”.
Uważam, że wybór Prokuratora Generalnego w przyszłości powinien odbywać się za pośrednictwem wyborów. To wyborcy powinni decydować, kto jest Prokuratorem Generalnym w Polsce. Ten system dawałby ogromną wiarygodność takiej osobie, sprawczość
— powiedział wicepremier.
Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że byłaby to zmiana „o charakterze ustrojowym, daleko idącym”.
To jest pomysł, nad którym kiedyś pracowaliśmy w PSL, ale myślę, że on jest wciąż aktualny; nie na dzisiaj. Dzisiaj trzeba szybko rozdzielić funkcję Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości. Trzeba to zrobić efektywnie, z kompetencjami, ze zdolnością operacyjną dla Prokuratora Generalnego. Ale w konsekwencji jako ruch polityczny będziemy zgłaszać pomysł jeszcze większej niezależności i efektywności działania prokuratury
— poinformował.
Komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych
Kosiniak-Kamysz pokusił się też o skomentowanie przesłuchania przez komisję śledczą ds. wyborów kopertowych Artura Sobonia.
Ta strategia, którą przyjął pan Soboń jest błędna. Na pytania należy odpowiadać
— podkreślił Kosiniak-Kamysz. Dodał, że komisja wystąpiła do Sądu Okręgowego w Warszawie o nałożenie kary porządkowej w wysokości 3 tys. zł na Sobonia.
Jeżeli tak będą postępować politycy PiS, jeżeli to jest jakaś ich strategia, to ona ma krótkie nogi. I tak dojdziemy do prawdy
— podkreślił prezes PSL.
Stwierdził, że politycy PiS boją się komisji śledczych.
Myślę, że ten chaos, który próbowali wprowadzić w ostatnich tygodniach to lęk i strach przed prawdą” - ocenił minister. „Wasze zasłanianie się, wasza niechęć do dialogu, do odpowiedzi na pytania skończy się tak czy inaczej pokazaniem prawdy. Możecie to utrudniać, bojkotować, ale teraz już tego nie zatrzecie
— zwrócił się do polityków PiS.
CZYTAJ TEŻ:
Liczebność armii i zdolności operacyjne wojska
Szef MON zapewnił na konferencji prasowej w Lublinie, że będzie wzmacniać Wojsko Polskie, zwiększać liczebność armii, ale także zdolności operacyjne wojska.
Nie tylko wartości liczbowe są ważne, ale zdolności operacyjne i na to położę dużo większy nacisk. Już po pierwszych elementach audytu widzę, że musimy postawić na szkolenie i indywidualne wyposażenie żołnierzy
— dodał.
Co do zasady jestem za podtrzymywaniem kontraktów, ale przeglądamy je
— poinformował Kosiniak-Kamysz.
Zaznaczył, że jest także za rozwojem jednostek, które były planowane.
Tylko obawiam się, że część tych jednostek to było tylko wskazanie miejsca na mapie. W niektórych miejscach jeszcze nic się nie wydarzyło, ani jedna łopata nie została wbita
— zauważył.
Przekazał, że rozwój potrzebny jest szczególnie w miejscach, które są bezpośrednio narażone na niebezpieczeństwo.
Musimy być gotowi na każdą ewentualność. Sytuacja na Ukrainie jest bardzo poważna, a Rosja jest nieprzewidywalna w swoich działaniach
— powiedział szef MON. Dodał, że potrzebna jest ustawa o obronie cywilnej.
Przygotujemy ją, bo potrzebujemy jej bardzo szybko
— stwierdził Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678983-kosiniak-na-tropie-rozwiazan-dot-funduszu-koscielnego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.