„Może chodzić o to, że omijanie lub niezauważanie polskiej konstytucji leży na sercu Unii Europejskiej” — powiedział Marek Jakubiak na antenie telewizji wPolsce.pl. Poseł Kukiz‘15 komentował m.in. działania Bartłomieja Sienkiewicza i oraz kwestie funduszy strukturalnych dla Polski.

Jak poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz:

Mamy potwierdzenie z Komisji Europejskiej - Polska spełnia trzy ostatnie warunki niezbędne do pełnego uruchomienia funduszy strukturalnych - 76 mld euro na realizację programów do 2027 r.

Odnosząc się do tej kwestii, Jakubiak powiedział:

Można powiedzieć, że wczoraj było niepraworządnie, a dzisiaj już jest praworządnie. Może chodzić o to, że omijanie lub niezauważanie polskiej konstytucji leży na sercu Unii Europejskiej, bo TK orzekł, że prawo unijne nie jest najważniejszym prawem w Polsce. Być może to omijanie konstytucji zrobiło takie kolosalne wrażenie na panu Reyndersie. Możemy sobie żartować, ale to towarzystwo wzajemnej adoracji. Zauważmy szczerość pana Millera, który powiedział, że głównym kamieniem milowym było obalenie rządu.

Poseł Kukiz’15 alarmował też w kwestii działań obecnego rządu.

Obawiam się tego, że Tusk, który mówił o tym, że będą robili wszystko z prawem, ale tak jak je rozumieją, że to może oznaczać wiele. Otwarcie wielu precedensów, których nikt nie przewidywał. Nie ma ustawodawstwa, nie ma Sejmu. Zamiast prokuratury zajmujemy się jakimiś komisjami. Giertych powołuje jakiś komitet rewolucyjny. Może na terenie Sejmu postawia jakiś szafot? Wygląda to bardzo niebezpiecznie. Mówią, że nie uznają oczywistych argumentów prawnych, że czytają to inaczej

– powiedział.

Zachowanie Sienkiewicza

Marek Jakubiak odniósł się też do wystąpienia sejmowego w wykonaniu Bartłomieja Sienkiewicza.

Nagle okazuje się, że Sienkiewicz to Dziewica Orleańska, człowiek wszelkich cnót, objawił się jako wojownik o Polskę

– stwierdził.

Sejm w ogóle nie pracuje. Na komisjach zajmujemy się dyrdymałami. (…) Przez dwa lata byłem posłem niezrzeszonym i nikt nigdy nie zabronił mi występowania. I to w tym reżimie pisowskim

– mówił Marek Jakubiak.

mly/wPolsce.pl