W czasie przerwy w posiedzeniu Sejmu posłowie PiS odśpiewali hymn Polski. W tym czasie ze swoich miejsc na sali plenarnej powstali także posłowie koalicji rządzącej, poza Bartłomiejem Sienkiewiczem. Jego zachowanie, a także to, jak je tłumaczył, wywołało burzę w sieci.
Hymn śpiewany przez PiS w Sejmie jako argument za wypuszczeniem prawomocnie skazanych p. Kamińskiego i Wąsika. Specjaliści od szargania świętości
— napisał na platformie X Bartłomiej Sienkiewicz, próbując się tłumaczyć ze swojego skandalicznego zachowania. Nie dodał, że najwyraźniej jego koledzy partyjni mieli inne zdanie na ten temat, ponieważ gremialnie wstali podczas odśpiewywania hymnu w Sejmie.
Tak to wydarzenie wyglądało okiem kamery telewizji wPolsce.pl:
Burza w sieci
W sieci pojawiła się fala komentarzy dotyczących zarówno samego zachowania Bartłomieja Sienkiewicza w Sejmie, jak i jego późniejszego tłumaczenia na platformie X.
Chłopie, przecież twoi koalicyjni i partyjni kumple wstali, a niektórzy także śpiewali hymn państwowy więc twoje tłumaczenie jest tak niepoważne, jak twoje zachowanie. Skandal, by nie rzec dosadniej.
Sejm śpiewa hymn Polski. Sienkiewicz siedzi. Niech się przyzwyczaja, będzie siedział.
Sejm śpiewa Mazurka Dąbrowskiego. Sienkiewicz siedzi. Minister Kultury bez kultury!
W Sejmie Mazurek Dąbrowskiego a pułkownik Sienkiewicz ostentacyjnie siedzi. Być może wstaje, gdy grają inny hymn…
Pradziad się właśnie kolejny raz w grobie przewrócił
Hymn pozostaje hymnem obojętnie kto go śpiewa. Siedzenie podczas hymnu to hańba.
Ciężko było wstać na hymn, czy też po prostu nie identyfikuje się Pan z polskim państwem i jego tradycjami?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678477-burza-w-sieci-po-skandalicznym-zachowaniu-sienkiewicza