„Prokuratorzy powinni zachować spokój. Sytuacja jest stabilna i nie ma najmniejszych powodów do obaw. Pan Bilewicz jest Prokuratorem Prokuratury Krajowej i nie pełni w niej żadnej funkcji . Oczekujemy, że stawi się w pracy i zostaną mu przydzielone zadania typowe dla każdego prokuratora PK” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Michał Ostrowski, zastępca Prokuratora Generalnego.
wPolityce.pl: Czy ma pan jakieś wątpliwości, kto dziś jest legalnym Prokuratorem Krajowym?
Michał Ostrowski: Ja żadnych wątpliwości nie mam, nigdy ich zresztą nie miałem. Jest nim prokurator Dariusz Barski. Wczorajsze postanowienie Trybunału Konstytucyjnego (TK „zamroził” postanowieniem tymczasowym działania Adama Bodnara w Prokuraturze Krajowej - red.) tylko nas utwierdziło w tym przekonaniu i jest potwierdzeniem faktu, że prawo jest respektowane.
A co z Jackiem Bilewiczem, którego minister Bodnar uznaje za legalnego Prokuratora Krajowego?
Pan Bilewicz jest Prokuratorem Prokuratury Krajowej i nie pełni w niej żadnej funkcji . Oczekujemy, że stawi się w pracy i zostaną mu przydzielone zadania typowe dla każdego prokuratora PK.
Będzie mu je zlecał prokurator Dariusz Barski?
Tak, a pod jego nieobecność inny zastępca Prokuratora Generalnego, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Tymczasem pan minister Adam Bodnar przekonuje, że jego działania, polegające na wyznaczenia prokuratora Bilewicza na Prokuratora Krajowego, są zgodne z prawem, a opór destabilizuje prokuraturę i wymiar sprawiedliwości.
Przyjmuję to z najwyższym zdumienie, zwłaszcza gdy takie słowa płyną z ust prof. Adama Bodnar, który jest ekspertem w zakresie praw człowieka. Jeżeli Prokurator Generalny Adam Bodnar chciałby zmienić Prokuratora Krajowego, to ma prosty, ustawowy tryb z tym związany: składa wniosek do premiera o odwołanie Prokuratora Krajowego, pan premier występuje do Prezydenta RP o pisemną zgodę, a po uzyskaniu takiej zgody wszystko jest jasne. W tym trybie, decyzję Prokuratora Generalnego, każdy przyjąłby z szacunkiem.
Adam Bodnar stosownego podpisu prezydenta jednak nie posiada i jest zdania, że pan prokurator Bilewicz „pełni obowiązki” Prokuratora Krajowego, podnosząc kwestię stanu spoczynku prokuratora Barskiego.
To błędny argument. Pan prokurator Barski pozostaje w czynnej służbie prokuratorskiej. Dał temu dowód sam Adam Bodnar, który wielokrotnie wydawał polecenia panu prokuratorowi Barskiemu. Ilość tych poleceń, wydawanych w krótkim czasie przez Adama Bodnara, jest zdumiewająca. Nie sądzę, by minister Zbigniew Ziobro, będąc przez ostatnie lata Prokuratorem Generalnym, wydał ich aż tyle Prokuratorowi Krajowemu.
Czy praca prokuratorów wszystkich szczebli w Polsce jest dzisiaj w jakiś sposób zagrożona? Czy mogą pracować spokojnie?
Prokuratorzy powinni zachować spokój. Sytuacja jest stabilna i nie ma najmniejszych powodów do obaw.
W niektórych mediach i w wypowiedziach polityków, słyszymy jednak o dwuwładzy w prokuraturze i o, wynikających z tego faktu, zagrożeniach.
To właśnie takie stwierdzenia, jak to o „dwuwładzy” grożą bezpieczeństwu państwa. Nie ma mowy o żadnej „dwuwładzy”.
Rozmawiał WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678462-ostrowski-o-uzurpatorze-bodnara-nie-pelni-zadnej-funkcji