„Prokurator Barski jest prokuratorem krajowym, a wszystkie działania podejmowane przez Adama Bodnara są nielegalne” - podkreślił na antenie Radia ZET szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Odnosząc się do słów prezydenta Andrzeja Dudy, który mówił o „terrorze praworządności” wskazał, że „działania Tuska z przystawkami nie mają nic wspólnego z praworządnością. To zaprzeczenie praworządności. Obłuda i hipokryzja”.
Spotkanie prezydenta z prok. Barskim
Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało, że Dariusz Barski od 12 stycznia nie pełni funkcji Prokuratora Krajowego; resort poinformował również, że Prokurator Prokuratury Krajowej Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego. Zastępcy Prokuratora Generalnego podkreślają, że działania Adama Bodnara są niezgodne z prawem, a sam szef MS powołał Bilewicza na stanowisko, którego nie ma ustawie.
Z prok. Dariuszem Barskim i jego zastępcami, tuż po godz. 8, spotkał się prezydent Andrzej Duda.
Marcin Mastalerek na antenie Radia ZET przekazał, że spotkanie prezydenta z prokuratorem Barskim odbywa w formule wideopołączenia, natomiast część zastępców jest obecna w Pałacu Prezydenckim.
Rozmowa o oczywistych oczywistościach, czyli że prokurator Barski jest prokuratorem krajowym, a wszystkie działania podejmowane przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara są nielegalne
— powiedział szef Gabinetu Prezydenta.
Mastalerek ocenił też, że Adam Bodnar zaprzecza wszystkiemu, co robił wcześniej jako wiceszef Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i rzecznik praw obywatelskich.
Gdyby wiceszef Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dowiedział się, co robi minister Bodnar, czyli Adam Bodnar będąc tym wiceszefem, dowiedziałby się, co robi Bodnar jako minister sprawiedliwości, to naprawdę by się wstydził. Wstydziłby się Adam Bodnar za Adama Bodnara. Przecież on zaprzecza temu wszystkiemu, co mówił i robił w HFPC, a także wszystkiemu temu, co robił jako RPO. Dziś Adam Bodnar, były RPO, zachowuje się jak rzecznik PO, pilnuje tylko i wyłącznie interesu PO
— stwierdził Marcin Mastalerek.
Mam nadzieję, że tam nie ma mowy o żadnej okupacji, tylko o oczywistych faktach. Prezydent nie ma tu nic do akceptowania. Wprost mówi, że pan Barski jest Prokuratorem Krajowym i dziś mu to powie
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
Nerwowe ruchy Tuska
Marcin Mastalerek wskazał również, że nie dziwią go nerwowość i wielkie emocje Donalda Tuska.
Nie wyszła premierowi manifestacja, było bardzo mało osób w Gdańsku, z drugiej strony wielka manifestacja sił patriotycznych. Widoczny był efekt Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika i Donald Tusk doprowadził w miesiąc swoich rządów do tego, że partia, która wygrała wybory, ale nie zrobiła rządu, czyli PiS, która miała do siebie wiele pretensji, dziś jest zjednoczona i robi gigantyczne manifestacje
— wyliczał szef Gabinetu Prezydenta.
To wszystko panie premierze dzięki panu. Jarosław Kaczyński powinien wysłać panu kwiaty albo dobre wino i po prostu podziękować. Swoimi działaniami, bardzo radykalnymi, najpierw w sprawie mediów publicznych, a później wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, premier Tusk i obóz rządowy doprowadzili do jedności całą prawicę
— akcentował Mastalerek dodając, że „Trzecia Droga powinna się zastanowić, czy niedługo wyborcy nie będą mówili, że są Trzecią Przystawką Donalda Tuska”.
ZOBACZ TEŻ:
Rozmowy prezydenta i premiera
Również dziś prezydent Andrzej Duda ma się spotkać z Donaldem Tuskiem. Marcin Mastalerek zapytany o te rozmowy powiedział, że panowie są umówieni na rozmowę o sprawach międzynarodowych i bezpieczeństwie. Dopytywany o to, czy prezydent ma zaufanie do Tuska wskazał, że „to pytanie, czy Tusk ma zaufanie sam do siebie”.
Bo mówi na konferencji „nie wejdziemy do Pałacu Prezydenckiego”, a po 2-3 godzinach wchodzą. To pytanie, czy Tusk ufa Tuskowi. Mam nadzieję, że dziś premier Tusk będzie mniej nerwowy w Pałacu Prezydenckim, niż na Twitterze
— powiedział.
Dopytywany o słowa prezydenta Dudy podczas wystąpienia w Hali Sportowej Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Wojniczu o „terrorze praworządności”, Mastalerek powiedział:
Miał na myśli to, że wszystkie działania Tuska z przystawkami nie mają nic wspólnego z praworządnością. To zaprzeczenie praworządności. Obłuda i hipokryzja. Władze w UE uważają, że praworządność jest wtedy, kiedy ich koledzy rządzą w Polsce, a to obłuda i hipokryzja.
Na pytanie o to, czy Donald Tusk powinien szykować się na kolejne weta ze strony prezydenta, Mastalerek odpowiedział twierdząco: „Tak, oczywiście. To jest przecież oczywiste. Prezydent, jeśli będą złe ustawy, będzie je wetował”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
wkt/Radio ZET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678307-pk-na-celowniku-rzadu-mastalerek-bodnar-dziala-nielegalne