„Władze państwowe działają na podstawie prawa. To, co się w tej chwili dzieje, to próba wykreowania nowego, nie przewidzianego przez prawo, przez ustawę o prokuraturze, stanowiska pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego. Przepisy nie przewidują istnienia takiego stanowiska i w związku z tym premier nie może na takie stanowisko nikogo mianować” – akcentował na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do próby przejęcia przez Adama Bodnara Prokuratury Krajowej.
Podkreślam, że Prokurator Generalny nie może przyjąć tych uprawnień Prokuratora Krajowego, które są zastrzeżone dla niego. Cały ten zabieg, który jest w tej chwili stosowany, jest zabiegiem całkowicie bezprawnym. To charakterystyczne i to skazuje na stan – z jednej strony – ogromnego zamieszania, a z drugiej strony paniki. Paniki wywołanej – jak można sądzić – poczuciem zagrożenia przez działania 144 prokuratorów, którzy mają być odwołani, a którzy prowadzą najróżniejszego rodzaju śledztwa i działania. Przynajmniej część z nich jest traktowanych przez obecną władzę jako zagrożenie. To, jaki jest bałagan – to dodatkowy argument – wskazuje to, że najpierw poproszono prok. Barskiego, żeby mianował Prokuratorem Krajowym pana Bilewicza, który miałby być pełniącym obowiązki, a po 4 godzinach stwierdzono, że pan prok. Barski nigdy Prokuratorem Krajowym nie był, bo był emeryturze. To pokazuje, jakie jest zamieszanie, panika i jakie są kompetencje ludzi obecnego rządu do tego, by kierować dużym europejskim państwie. To kwalifikacje na poziomie zerowym
– wskazywał prezes PiS.
Jest pytanie, co się dziej, o co chodzi, o jakie śledztwa? Czy tylko te dotyczące kwestii, które miały miejsce po 13.12.2023, jak i być może jeszcze działania z poprzedniego okresu. To kolejny skandal, złamanie prawa, które z jednej strony wynika z intencji, z chęci załatwienia pewnych spraw, a z drugiej z nieznajomości prawa, z infantylizmu
– podkreślił Kaczyński.
Próba przejęcia Prokuratury Krajowej
Przypomnijmy, że w piątek 12 grudnia premier Donald Tusk powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi. Bilewicz, jako pełniący obowiązki, zastąpił na stanowisku Prokuratora Krajowego prokuratora Dariusza Barskiego.
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że od piątku Dariusz Barski „pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego”.
W odpowiedzi Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że Prokuratorem Krajowym pozostaje prokurator Dariusz Barski, a „pismo Prokuratora Generalnego Adama Bodnara z dnia 12 stycznia 2024 r., w którym wskazuje on, że jego zdaniem Prokurator Krajowy pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku począwszy od jego przeniesienia w stan spoczynku w trybie określonym w nieobowiązującej ustawie z dnia 9 października 2009 roku, nowelizującej poprzednią ustawę o prokuraturze, nie wywołuje żadnych skutków prawnych”.
Zastępcy Prokuratora Generalnego Adama Bodnara oświadczają, że powierzenie prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi funkcji p.o. Prokuratora Krajowego z bezprawnym pominięciem procedury ustawy Prawa o prokuraturze jest bezskuteczne. Funkcja taka nie została przewidziana w ustawie Prawo o prokuraturze
— przekazali zastępcy Prokuratora Generalnego w sobotnim oświadczeniu przesłanym PAP.
Natomiast zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski zapowiedział w sobotę złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez szefa MS Adama Bodnara, prokuratora Jacka Bilewicza i inne działające z nimi osoby w związku z próbą odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego.
W związku z decyzją premiera oświadczenie wydał także prezydent Andrzej Duda.
Minister Adam Bodnar próbuje usunąć Dariusza Barskiego ze stanowiska Prokuratora Krajowego, do czego nie ma żadnych samodzielnych kompetencji. Przekazał Prokuratorowi Barskiemu swoją +decyzję+ w tej sprawie
— napisał w piątek wieczorem prezydent na platformie X. Duda podkreślił, że „zmiana na stanowisku Prokuratora Krajowego to, zgodnie ustawą, kompetencja Premiera i Prokuratora Generalnego we współdziałaniu z Prezydentem”.
Działanie Adama Bodnara bez udziału Premiera i Prezydenta to kolejne rażące naruszenie prawa (ustawy i art. 7 Konstytucji)
— ocenił prezydent.
Działania podjął również prok. Robert Hernand, który wydał zarządzenie ograniczające wstęp do Prokuratury Krajowej osobom postronnym. Decyzja ta ma uniemożliwić objęcie obowiązków przez Jacka Bilewicza.
CZYTAJ TEŻ:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678236-kaczynski-to-co-sie-dzieje-z-pk-pokazuje-brak-kompetencji