„Donald Tusk pokazał się Polakom jako polityk, który zamiast brać odpowiedzialność za polskie sprawy, przerzuca ją na innych” - stwierdził Mateusz Morawiecki w rozmowie z portalem interia.pl. „Usłyszeliśmy dziesiątki deklaracji o konieczności przestrzegania prawa w sytuacji, kiedy prawo jest ostentacyjnie łamane” - ocenia.
Były premier był pytany m.in. o piątkowy wywiad premiera Donalda Tuska dla trzech stacji: TVN, Polsat i TVP. Tusk mówił m.in., że „nowa Polska, odradzające się państwo polskie, w wymiarze prawa i sprawiedliwości, to musi być państwo, gdzie ludzie wykonują swoje obowiązki, które narzuca im prawo, a nie ten, czy inny polityk”. Podkreślił, że dla niego ważne jest, by „Polska stała się państwem prawa na nowo, co oznacza, że każdy powinien działać zgodnie ze swoimi kompetencjami”.
Deklaracja Tuska? „Na razie Polska krajem, gdzie ogranicza się pluralizm medialny”
Morawiecki, komentując te słowa, powiedział, że „na razie Polska staje się państwem, w którym ogranicza się pluralizm medialny”.
Tusk pokazał się Polakom jako polityk, który zamiast brać odpowiedzialność za polskie sprawy, przerzuca ją na innych. Usłyszeliśmy dziesiątki deklaracji o konieczności przestrzegania prawa w sytuacji, kiedy prawo jest ostentacyjnie łamane
— ocenił Morawiecki.
Jak dodał, Donald Tusk nie chce respektować ani prawa, ani konstytucji - za to ma duży respekt do „instynktu prawnego” ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
To jasny dowód, że Polska nie jest już państwem prawa, ale państwem, które poddane jest instynktom ministrów nowego rządu
— uważa były premier.
„Miały być konkursy, jasne kryteria wyboru. Jest tylko zemsta”
Morawiecki był też pytany o słowa Tuska dotyczące rozliczeń poprzedniej władzy. Szef rządu powiedział, że patrząc na skalę nadużyć finansowych w czasie rządów PiS „włos na głowie się jeży”.
Morawicki odpowiadając zauważył, że „włos jeży się na głowie, kiedy polityczni siepacze z PO wycinają ludzi z różnych instytucji bez zważania na kompetencje i doświadczenie”.
Miały być konkursy, miały być jasne kryteria wyboru, jest tylko zemsta. A intencją jest nic innego jak wyprzedaż majątku narodowego, co Tusk de facto przyznał. Teraz wiemy również, dlaczego tak obawiał się referendum, które odcięłoby mu tę możliwość
— powiedział.
Były premier i obecnie poseł PiS zaznaczył, że Tusk przez miesiąc nie zrealizował praktycznie nic ze swoich przedwyborczych zapowiedzi.
Oprócz tej jednej, której nie wyraził nigdy wprost. Chodzi o rozpętanie politycznej wojny ze swoimi przeciwnikami. I ja w tę deklarację Tuska wierzę
— podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678159-morawiecki-o-tuskuunika-odpowiedzialnosci-i-rozpetuje-wojne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.