Portal wPolityce.pl ustalił, że próba odwołania prokuratora Barskiego, którą podjął dziś Adam Bodnar, to efekt m.in. wszczęcia przez prokuraturę śledztwa ws. bezprawnego wtargnięcia policji na teren Pałacu Prezydenckiego.
Inne nasze źródło przekazało, że fortel, którym posłużył się Adam Bodnar, w związku z usunięciem prokuratora Barskiego, był od dwóch tygodni wykorzystywany dla swoistego szantażu wobec niego.
Co to oznacza? Opinia, która posługuje się Adam Bodnar, była przedstawiona prokuratorowi Barskiemu od kilkunastu dni, a to oznacza, że Adam Bodnar mógł szantażować w ten sposób Prokuratora Krajowego.
Nasi informatorzy przekazali nam także, że za decyzją Bodnara może stać także fakt, iż Prokuratura Okręgowa w Warszawie zadecydowała o przeszukania biura i mieszkania znanej warszawskiej notariusz, uczestniczącej w skoku Sienkiewicza na media publiczne.
To jawna próba utrącenia śledztw dotyczących faktycznego zamachu stanu ekipy Tuska. Dziwię się, że Bodnar tak usłużnie w tym uczestniczy
— mówi nam osoba z wewnątrz Ministerstwa Sprawiedliwości.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678092-nasz-news-wiemy-skad-proba-odwolania-barskiego