Podczas organizowanego przez PiS „Protestu Wolnych Polaków” głos zabrał m.in. Jarosław Kaczyński. „Czeka nas czas trudny i wielki, ale powtarzam: Zwyciężymy” - zwrócił się do zgromadzonych prezes PiS.
O Polskę tutaj chodzi! My mówimy – wolne media, które są w tej chwili niszczone. Chcą mieć tutaj monopol. My mówimy – łamanie praworządności, łamanie konstytucji, deptanie prawa – to wszystko jest prawda. To marsz przez wszystkie instytucje, które mają charakter kontrolny wobec rządu, które zostały tak skonstruowane, by władza była kontrolowana. Jeśli brać pod uwagę ich zapowiedzi, to tak – mają zamiar wszystkie te instytucje zniszczyć albo przejąć, a w ostatecznym rachunku zniszczyć także urząd pana prezydenta
— powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Na to nie możemy pozwolić, ale musimy wiedzieć, po co to jest. Czy to ich żądza władzy? Żądza powrotu do sytuacji, która już w Polsce była czasów ich rządów? Sam o tym mówiłem, uzasadniając wniosek o wotum nieufności dla rządu Tuska. Ale tym razem chodzi nie tylko o to. Ważne jest, by Polacy to wiedzieli. Tym razem chodzi o przeprowadzenie takiego planu, który będzie łączył dwa elementy – praktyczną likwidację naszej ojczyzny jako państwa polskiego, to są plany europejskie, nowej konstrukcji UE, ale ci najsilniejsi życzą sobie tego, aby cała UE została im bezpośrednio podporządkowana. Każdy może dzisiaj jakoś zdobyć dokument MS, gdzie to wszystko jest dokładnie opisane. To groza, mamy stracić wszelkie uprawnienia we wszystkich ważnych dziedzinach życia politycznego i społecznego. To będzie teren zamieszkiwania Polaków
— mówił prezes PiS.
„Musimy zwyciężyć, musimy obronić Polskę!”
Jest też drugi element, o którym trzeba mówić. To plan wielkiego okradzenia Polski i Polaków – to wprowadzenie euro, to wielkie obniżenie stopy życiowej, przejęcie wielkiej części naszych zasobów, które mamy w NBP. Stąd atak na bank narodowy, próba przejęcia tej instytucji, w której mamy blisko 200 mld dolarów zasobów. To także zespół różnych posunięć w dziedzinie gospodarczej, energetyki, które są po ciuchu przygotowywane, które nas całkowicie uzależnią. Polska jest krajem niezwykle atrakcyjnym jeśli chodzi o inwestycje zagraniczne – także te najbardziej nowoczesne. I chodzi o to, żeby nam to zabrać, jeśli nie będziemy mieli własnej energii, to nie będziemy już atrakcyjnym terenem dla inwestycji. To naprawdę wielki plan. Nie polski, a niemiecki, po części francuski. To plan przeciw nam. Musimy tę wielką bitwę o Polskę suwerenną, niepodległą, mającą wielkie szanse dla narodu, dla każdej polskiej rodziny wygrać. Musimy zwyciężyć, musimy obronić Polskę!
— wskazywał Jarosław Kaczyński.
Musimy zmienić tę władzę, bo ona jeszcze nawet miesiąca nie rządzi, bo dwa dni jest do pierwszego miesiąca ich rządów. To rząd 13 grudnia – to bardzo charakterystyczne. Oni sami rozmawiają o tym, że są pewne elementy stanu wojennego. To bardzo symboliczne. My tę władze, która prze do realizacji tego planu, musimy zatrzymać, a w odpowiednim momencie, przy pomocy kartki wyborczej, zmienić. I to tak zmienić, żeby już nie mogła wrócić. To nie jest polska władza. Polska władza broni polskich interesów
— mówił prezes PiS.
Doprowadzą do tego, że cała UE, cała Europa, popadnie w wielki kryzys. My tu bronimy Polski, bo to jest nasz obowiązek. Ale bronimy także narodów Europy przed tym ideologicznym nieszczęściem i przed tym, że wraca dzisiaj niemiecki imperializm. Jeden z proroków tego nowego imperializmu niemieckiego, niejaki Weber, powiedział niedawno, że wspierają wszystkie działania władz Polski. To próba wielkiej pacyfikacji Polski, pacyfikacji polskich patriotów. To nie może się udać. Dzisiejszy dzień pokazuje, że jeśli pójdziemy tą drogą, to się im nie uda, zwyciężymy!
— akcentował Jarosław Kaczyński.
Kiedy będziemy was tu zapraszali, lub w inne miejsca, to przyjedźcie, bądźcie i namawiajcie innych. Musimy walczyć także w ten sposób, chociaż ta ostateczna bitwa musi odbyć się przy urnach wyborczych, które powinny być przez nas bardzo dokładnie pilnowane. Bo jak to było w tych wyborach i referendum, tak naprawdę nikt nie wie. Nie postuluję nieuznawania tych wyborów. Stwierdzam tylko, że w wielu wypadkach nie było tajności wyborów, mogły być różne nadużycia. Tu też jest potrzebna mobilizacja. Czeka nas czas trudny i wielki, ale powtarzam: Zwyciężymy
— wskazywał prezes PiS.
tkwl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/677964-j-kaczynski-przed-sejmem-musimy-zwyciezyc-i-obronic-polske