Szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek stwierdził w RMF FM, że przedwczorajsza akcja policji w Pałacu Prezydenckim, gdzie zatrzymano Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika odbyła się przy udziale aż czternastu policjantów. „Nie ma osoby bardziej przejętej panami parlamentarzystami niż prezydent” - zapewnił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda: Jestem głęboko wstrząśnięty, że zamknięto w więzieniu ludzi krystalicznie uczciwych
Zdaniem Mastalerka, działania funkcjonariuszy policji spowodowane były frustracją spowodowaną niemożnością zatrzymania Kamińskiego i Wąsika wcześniej, przed południem 9 stycznia, gdy prezydent Duda spotkał się z byłymi szefami CBA.
Policja wiedziała. Nie udało im się przeprowadzić akcji. Zagapili się i prawdopodobnie sfrustrowani swoją nieudolnością zrobili wszystko, żeby zrobić to w sposób pokazowy
— ocenił szef gabinetu Prezydenta RP.
Minister Mastalerek skomentował także możliwość zastosowania ponownego aktu łaski przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Prezydent nie zmienia swojego stanowiska. Natomiast ta sprawa jeszcze od strony prawnej nie jest zakończona
— powiedział.
Sprawa nie jest zamknięta
— dodał.
„Prezydent ma plan”
Mastalerek zaznaczył, że prezydent RP jest niezwykle przejęty i zainteresowany losem zatrzymanych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Dodał również, że głowa państwa ma plan, co należy zrobić w tej sytuacji
Nie ma osoby bardziej przejętej panami parlamentarzystami niż prezydent. Spotkał się z nimi wielokrotnie i proszę zwrócić uwagę, że wczoraj mówiła małżonka Mariusza Kamińskiego w TV Republika, że musiałaby mieć w ogóle zgodę na to, żeby wystąpić o ułaskawienie, bo Kamiński nigdy o drugie nie występował
— wyjaśnił.
Nie chciałbym publicznie zapowiadać kroków prezydenta. Wiem, że ma plan. Wie, co robić
— zdradził.
Prezydencki minister odniósł się też do felietonu Jana Rokity w „Teologii Politycznej”, gdzie były polityk PO w ostrych słowach oceniał poczynania państwa polskiego wobec Kamińskiego i Wąsika PiS, nazywając je „bezprecedensowymi” i „rewolucyjnymi”.
Jan Rokita w felietonie dla Teologii Politycznej mówi, że obóz władzy z Donaldem Tuskiem na czele, w swoim ataku na praworządność proceduralną, posuwa się do wprowadzania w Polsce swego rodzaju ograniczonego stanu wyjątkowego, po to by przeprowadzać rewolucję jaką nie miała miejsce w III Rzeszy, czyli w Związku Radzieckim. To są słowa byłego kandydata PO na premiera i myślę, że nie można przejść obok nich obojętnie
— podkreślił Mastalerek.
CZYTAJ TEŻ:
pn/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/677892-mastalerek-wiem-ze-prezydent-ma-plan-i-wie-co-robic