Jacek Saryusz-Wolski był gościem telewizji wPolsce.pl. Eurodeputowany odnosił się do kwestii polityki migracyjnej Unii Europejskiej.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości mówił o ostatniej deklaracji premiera Tuska w sprawie relokacji imigrantów. Co powiedział Tusk?
Jeśli chodzi o przymusową relokację, ta sprawa jest jasna i przekłamywana także przez do niedawna media publiczne. Ja od lat, jeszcze będąc w roli szefa Rady Europejskiej byłem zdecydowanie przeciwny tej tak zwanej przymusowej solidarności (…)Między innymi dlatego, że byłem szefem Rady Europejskiej ten mechanizm nigdy nie został wprowadzony w życie i Polska nie będzie nigdy częścią tego mechanizmu (…) Jeśli chodzi o stanowisko polskiego rządu w Unii Europejskiej nie będzie naszej zgody, akceptacji dla żadnego przymusowego mechanizmu. I chcę państwa zapewnić, że Polska nie przyjmie nielegalnych migrantów w ramach żadnego takiego mechanizmu. Nie przyjmiemy żadnego imigranta.
Europoseł PiS nie pozostawia złudzeń co do szczerości tych słów:
Po pierwsze to się ma nijak do prawdy. Pamiętamy słowa Donalda Tuska jako przewodniczącego Rady Europejskiej, kiedy mówił że jeżeli Polska nie przyjmie imigrantów, tak jak chce Bruksela „będą tego konsekwencje”. Groził Polsce wówczas. Jego rząd pośrednio- bowiem to był już rząd Ewy Kopacz - był za. W związku z tym to, co mówi jest nieprawdą. Po drugie, jeżeli mówi że nie przyjmie, to biorąc pod uwagę wiarygodność jego słów, oznacza, że przyjmie. Po trzecie w pakcie o imigracji i azylu jest taka furtka, specjalnie skonstruowana, która pozwala krajom członkowskim, które zgłaszają swoje oferty do tzw. wspólnego poolu solidarności w formie przyjęcia kwot migrantów czy w formie wpłat (…) żeby to było utajnione. W związku z tym Tusk może przyjąć imigrantów i nikt o tym nie będzie wiedział. I on wie o tym, że tak może zrobić.
Co zrobi rząd Tuska?
Prace nad paktem imigracyjnym są na finiszu, Jacek Saryusz-Wolski nie ma złudzeń, że rząd Tuska nie zablokuje jego przyjęcia.
W tej chwili (…) znamy tekst pierwotny Komisji z 23 września, nie znamy finalnego tekstu (…) przy całej tromtadracji Donalda Tuska w tym temacie oraz meandrycznych opowieści że jest za, że jest przeciw, że nie wpuści etc. walec się toczy i się dotoczy.
W rozmowie na antenie telewizji wPolsce.pl Jacek Saryusz- Wolski przedstawia możliwość zablokowania paktu, choć nie sądzi, by Donald Tusk z takiego rozwiązania skorzystał. Zwraca także uwagę na carte blanche dla Komisji zawartą w projekcie paktu :
Komisja Europejska może dowolnie narzucać w przyszłości, jeżeli uzna że mechanizm „bierz albo płać” (…) kwoty imigrantów, również opłaty czy też kary od jednego nieprzyjętego imigranta (…)To jest mechanizm przymusowy i od dobrej woli Komisji Europejskiej będzie zależało, czy będzie można tego uniknąć, Komisji, która jeżeli uzna za stosowane, będzie mogła zwiększać liczbę, to może być 30 tysięcy ale i trzysta tysięcy, mogą być trzy miliony.
I wreszcie rzecz fundamentalna:
(…) to jest trwałe przesuniecie kompetencji, zresztą sprzeczne z art.,79 ustęp 5 traktatu, kompetencji w dziedzinie migracji na poziom Unii Europejskiej po wsze czasy, czyli i za 5 ,i za 10 lat i tak dalej Komisja Europejska będzie mogła sterować, kierować, narzucać migracje państwom członkowskim, chociaż to traktatowo nie jest jej kompetencja.
CAŁA ROZMOWA PONIŻEJ:
CZYTAJ TAKŻE: Mamy w to uwierzyć? Donald Tusk zapewnia ws. mechanizmu przymusowej relokacji: „Nie przyjmiemy żadnego migranta”. WIDEO
aj/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/677193-tylko-u-nas-saryusz-wolski-rzad-tuska-przyjmie-migrantow