„Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej” - mówił kasiarz Kwinto.
Po zaledwie czterech tygodniach funkcjonowania nowej władzy Polacy już wiedzą, że nie stosuje się ona do żadnych reguł, norm, kodeksów, ustaw i konstytucji. Ta władza jest nie tylko kompletnie zdemoralizowana, ale jest też z tego powodu wyjątkowo dumna. Tak, jakby to było szczególne osiągnięcie. Bez porównania wyższe standardy, normy i zasady funkcjonowały w przedwojennych przestępczych organizacjach, kierujących się kodeksami honorowymi. Najbardziej znany jest lwowski Złodziejski Kodeks Honorowy.
Honorowy przestępca potrafi się sam ograniczać. I nigdy nie odbija mu na tyle, żeby zepsuł sobie renomę. A to dlatego, że…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/676920-rzadzacy-bez-szacunku-dla-prawa