Poseł PiS Mariusz Kamiński nie składa broni. Były szef MSWiA podkreśla, że będzie kontynuował swoją działalność publiczną, nawet jeśli trafi do więzienia.

Chcę też jasno powiedzieć, niezależnie od tego, jak się potoczą moje dalsze losy, że będę działał publicznie do końca, również z więzienia

— zaznaczył były minister w rozmowie z dziennikarzami.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Manifestacja Hołowni? Podczas posiedzenia komisji Kamińskiemu i Wąsikowi próbowano wręczyć decyzje o wygaśnięciu mandatów

Walka o państwo

Mariusz Kamiński podkreślił, że chce walczyć o państwo.

Jestem zdeterminowany walczyć o państwo polskie i przyzwoitość w życiu publicznym. Nie może być tak, że ludzie, którzy walczyli z korupcją idą do więzienia, ale to jest symbol tych czasów

— zaznaczył poseł PiS.

To jest symbol tych czasów, z którym nigdy się nie pogodzę i będę walczył do końca

— dodał.

Mariusz Kamiński i jego były zastępca Maciej Wąsik pojawili się na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w Warszawie. Podczas jej obrad szef gabinetu marszałka Sejmu Szymona Hołowni wręczył politykom PiS postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich.

gah/TVN24