Święta, Święta, i po Świętach… A zatem można ogłaszać podwyżki! Na początek tylko paliw, ale możemy być spokojni, że i o kolejnych szybko się dowiemy. Ta władza inaczej nie umie. A też ma przeświadczenie, że jej wyborcy przełkną najgorsze, co można im zafundować, bo przecież dostali igrzyska w postaci brutalnego puczu medialnego. Obiektywnie otrzymaliśmy kolejny dowód na to, że oni te wybory wygrali na kłamstwie
„Drożyzna PiS” – to było główne hasło pre-kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej przed kilkoma miesiącami. Na jego rozpowszechnienie na billboardach w całej Polsce wydali wielkie pieniądze. W czasie gdy borykaliśmy się jeszcze z wysoką inflacją spowodowaną pandemią oraz wojną na Ukrainie, Donald Tusk skwapliwie z tego korzystał, obarczając odpowiedzialnością za rosnące ceny nieudolną rzekomo władzę. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/676265-slowny-jak-tusk-mialy-byc-podwyzki-i-beda-wszystkiego