„To oczywiste, że minister kultury w sytuacji kryzysu polskiej demokracji, zamachu na polską demokrację – największego zamachu na polską demokrację od 1989 roku, powinien stawić się w Sejmie w momencie, kiedy zbiera się komisja kultury i środków przekazu i wytłumaczyć sytuację” - podkreślił były minister kultury Piotr Gliński, odpowiadając na pytanie reportera telewizji wPolsce.pl o to, czy Bartłomiej Sienkiewicz powinien wytłumaczyć się ze swoich działań przed sejmową komisją kultury.
PAP nie jest finansowana z budżetu państwa
Przypomnijmy, że Sienkiewicza postawił w stan likwidacji spółki Telewizja Polska, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa. Zdaniem Sienkiewicza decyzja została podyktowana wstrzymaniem przez prezydenta finansowania mediów publicznych. Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową na 2024 rok, w której obok podwyżek dla nauczycieli, ekipa Tuska chciała przepchnąć 3 mld złotych na nielegalnie przejęte media publiczne.
To nie z tych 3 mld z ustawy okołobudżetowej jest finansowana Polska Agencja Prasowa. Pan Sienkiewicz tego widocznie nie wiedział, wpisując to, albo ktoś mu coś podpisał
— wskazywał w rozmowie z mediami Piotr Gliński.
Zwracając się do przedstawicieli TVN polityk wskazał, że oni również „powinni się tym zajmować i zadawać pytania dotyczące tego, jak te procedury przebiegały, bo jest wiele wątpliwości co do tego, czy one w ogóle miały miejsce”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Sienkiewicz na sejmowej komisji?
Maciej Zemła, reporter telewizji wPolsce.pl, zapytał byłego ministra kultury, czy Bartłomiej Sienkiewicz powinien stawić się na komisji i wytłumaczyć się ze swoich działań.
Ja to postulowałem. To oczywiste, że minister kultury w sytuacji kryzysu polskiej demokracji, zamachu na polską demokrację – największego zamachu na polską demokrację od 1989 roku, powinien stawić się w Sejmie w momencie, kiedy zbiera się komisja kultury i środków przekazu i wytłumaczyć sytuację. A w każdym razie, odpowiedzieć na pytania posłów
– wskazał Piotr Gliński.
Dopytywany przez dziennikarzy TVN, czy weto ustawy okołobudżetowej może być politycznym błędem prezydenta, Piotr Gliński powiedział, że „to są kompetencje prezydenta”. Odnosząc się do tezy, że swoim działaniem prezydent rzekomo „otworzył furtkę do likwidacji” spółek TVP, PR i PAP – jak stwierdził pracownik TVN – Piotr Gliński podkreślił, że argumenty rządu są nielogiczne.
Rząd podjął decyzję bezprawną. To jest rzecz, która powinna być przekazywana polskiemu społeczeństwu. Obie decyzje Sienkiewicza są bezprawne. Są oczywistym łamaniem prawa. Stąd nasze interwencje obywatelskie i poselskie, ponieważ jest to jawne łamanie prawa. Najprawdopodobniej celowe. W tej chwili w Polsce operacja jest znacznie szersza niż tylko łamanie demokracji i kneblowanie, cenzurowanie mediów. To operacja wprowadzenia terroru wobec społeczeństwa, zmuszania społeczeństwa do tego, żeby akceptowało kolejne akty bezprawia i wygaszania polskiego demokracji
— akcentował polityk PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/676222-tylko-u-nas-glinski-to-najwiekszy-zamach-na-demokracje