Jak zwolennicy Tuska podchodzą do jego publicznych wypowiedzi? Do sprawy w mocnym wpisie odniósł się Dawid Wildstein.
Publicysta odniósł się do ostatniej konferencji premiera. Zaznaczył, że nie zamierza go komentować, a jedynie odnieść się do reakcji jego zwolenników.
Nie mam zamiaru komentować przemówienia Tuska. Każdy, kto cokolwiek wie o polityce i o tym, jak obecnie działa ten rząd, wie dobrze jak traktować te słowa i wypowiedzi. Za to obserwowałem reakcję Twittera jego fanów. Nawet uznając, że znacząca część to płatne trolle, to i tak jest to niebywałe. To jest skrajne uwielbienie. Pozbawione jakichkolwiek merytorycznych elementów. Oni nie mają żadnej świadomości, co tak naprawdę Tusk powiedział. Ważne, że przemówił i nadszedł czas modłów ku niemu. Nawet tak prosty, banalnie populistyczny przekaz premiera to dla ich intelektu za dużo, nie rozumieją go. Oni nie słuchają, tylko padają na kolana i oddają cześć
– czytamy.
„Koszmarna sekta”
Wildstein porównał zachowanie zwolenników Tuska do działania członków sekty.
To jest jakaś koszmarna sekta. Żadnych poglądów, żadnej wizji, nawet ideologii. Tylko ślepa wierność wodzowi. Oni wiedzą tylko jedno- kto jest wrogiem, kogo wskazuje mesjasz, żeby nienawidzić. Tyle. Na tym kończy się ich percepcja, zrozumienie świata. Oczywiście wiem, że Twitter to nie cała Polska. Ale to, co tu zostało zaprezentowane przez fanatyków Tuska (i podbijane przez służebne mu media), to jest sekciarstwo pełne. To wręcz rodzaj faszyzmu, z sakralizacją jednostki. Żadna inna partia w Polsce, niezależnie czy z lewej, czy z prawej, nie tworzy czegoś takiego…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/676209-dawid-wildstein-koszmarna-sekta-tuska-zadnych-pogladow