„Wystarczyło zaledwie dwa dni rządów Tuska, aby przekonać się, że wszystkie zarzuty o braku praworządności, o złej Polsce, które słyszeliśmy z Brukseli, były haniebnym kłamstwem” - stwierdził w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki.
W czasie kiedy ekipa Tuska wprowadza nam nowy ustrój: „uchwałokracje” po cichu wpychają nam Pakt Migracyjny i „małżeństwa homoseksualne”
— napisał w opisie nagrania na platformie X Patryk Jaki.
Kwestia uległości
Europoseł Suwerennej Polski w zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu odniósł się do nacisków instytucji Unii Europejskiej, by w Polsce zostały zalegalizowane tzw. „małżeństwa jednopłciowe”.
Trybunał w Strasbourgu ogłosił, że Polska musi uznać związki jednopłciowe. Ktoś powie – no zaraz, zaraz – my mamy artykuł 18. konstytucji, który mówi wyraźnie, że – cytuję: „małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczpospolitej Polskiej
— mówił Patryk Jaki.
Polityk zauważył wyjątkową - jego zdaniem - uległość nowych władz polskich wobec inicjatyw i uroszczeń Unii Europejskiej wobec Polski.
A to nie wiecie, że plan koalicji Ośmiu Gwiazdek jest taki, że będą uchwałami zmieniać konstytucję? Znajdą się nawet tacy celebryci-sędziowie, którzy powiedzą w TVN, że wszystko jest w porządku i można, bo tak każe nam Unia. Przecież nowy minister sprawiedliwości Adam Bodnar we własnym gabinecie nawet unijną flagę dał na środek, jako gospodarza, a polską na bok, jako gościa. Nie polskie, a europejskie prawo będzie obowiązywało w Polsce. Macie być Europejczykami, a nie Polakami
— stwierdził.
Wymówka UE
Patryk Jaki ocenił, że w sporze z Unią Europejską, środki z KPO były jedynie formą pewnego szantażu, co potwierdziło się po przejęciu w Polsce władzy przez nowy rząd Donalda Tuska. Według europosła Suwerennej Polski, od samego początku walki o „praworządność” w Polsce chodziło jedynie o rzucanie kłód pod nogi PiS tak, by do władzy powrócił jak najszybciej Donald Tusk.
Wystarczyło zaledwie dwa dni rządów Tuska, aby przekonać się, że wszystkie zarzuty o braku praworządności, o złej Polsce, które słyszeliśmy z Brukseli, były haniebnym kłamstwem. Nie chodziło o praworządność, chodziło o uległy europejskiej biurokracji rząd. Nie wykonano żadnych kamieni milowych. Powołano jedynie ludzi Tuska, a komisarz ds. budżetu Hahn już przyznał, ze Komisja Europejska, jak on to określił, znajdzie sposób, by przekazać 100 mld euro z funduszy unijnych, w tym z KPO
— uzasadniał.
Myślicie, że pomagają Tuskowi za darmo? Już jego minister nie dał sprzeciwu do nowych traktatów, już jego grupa porozumiała się co do paktu migracyjnego, więc nikt nam nic nie daje za darmo. Za uległość po prostu zapłacimy więcej, więc nie bądźcie naiwni
— podsumował Patryk Jaki.
CZTAJ TEŻ:
pn/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/675598-jakipod-oslona-uchwalokracji-wpychaja-nam-pakt-migracyjny