Przed siedzibą TVP przy ul. Woronicza w Warszawie pojawiło się mnóstwo radiowozów policyjnych, na co uwagę zwrócili komentatorzy w sieci. Czy w ten sposób nowa demokratyczna władza chce pokazać swoją otwartość wobec obywateli?
Pościągali do Warszawy policję z całej Polski. Na radiowozach litera F czyli Łódź. Zdrowo im odwala
— napisał na platformie X Konrad Kołodziejski, publicysta portalu wPolityce.pl i tygodnika „Sieci”.
Uśmiechnięta Polska, która nie będzie odgradzała się od obywateli. Ktoś naliczy ile na jednej ulicy stoi radiowozów?
— zaznaczył z kolei Jan Kanthak, poseł Suwerennej Polski, zamieszczając sugestywne nagranie.
Barierki zamienili na radiowozy
— stwierdziła Olga Semeniuk-Patkowska, posłanka PiS.
Jak widać, niestety analogii między obecną sytuacją w Polsce a okresem stanu wojennego jest coraz więcej. Mnóstwo policji na ulicach, by odgrodzić siedzibę TVP od społeczeństwa - to raczej nie jest pożądany standard w demokratycznym państwie.
zxt/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/675389-to-przypomina-stan-wojenny-mnostwo-radiowozow-przed-tvp