Politykom PiS po wieczornej manifestacji na Woronicza udało się w końcu dostać do siedziby TVP. Nie obyło się bez problemów, które sprawiali „ludzie w kominiarkach i niestety również policjanci”. Na miejscu okazało się, że nie da się znaleźć ludzi, którzy uzurpują sobie prawo do zarządzania TVP z ramienia koalicji Donalda Tuska.
Jesteśmy z interwencją poselską w TVP po wiecu na Woronicza. Wprawdzie nie chcieli nas wpuścić, ale jesteśmy w środku z panem premierem
— powiedział na zamieszczonym w sieci nagraniu Łukasz Schreiber, poseł PiS.
To była rzecz niebywała, poseł w ramach interwencji poselskiej ma prawo wstępu do budynków publicznych, tymczasem jacyś ludzie w kominiarkach i niestety również policjanci próbowali to uniemożliwić, szarpali pana premiera Morawieckiego, posłów. Udało się wejść, jesteśmy w środku. Szukamy tych nowych neo-pseudowładz, gdzieś się ukrywają w budynku, nie ma ich. Nie można im zadać pytań, chociażby na jakiej podstawie prawnej się tutaj znaleźli
— zaznaczył z kolei Marcin Horała.
Rozmawialiśmy też z pracownikami, którzy opowiadali, jak ich dzisiaj traktowano, wyrzucano z pomieszczeń, nie mieli dostępu do swoich prywatnych rzeczy, dokumentów, kluczy. Niestety absolutnie białoruskie standardy tutaj
— dodał.
Rzeczywiście po tych uzurpatorach tutaj nie ma ani śladu. To są tchórze, okazało się, że uciekli gdzie pieprz rośnie. Natomiast są tutaj pracownicy, którzy dzielili się dramatycznymi sytuacjami z dzisiaj, z wczoraj. (…) Te relacje będą służyć dalszej walce o wolność mediów
— mówił Szymon Szynkowski vel Sęk.
Jak wygląda sytuacja na Woronicza?
Sytuację w siedzibie TVP podsumował na portalu X były minister rolnictwa Robert Telus.
Jesteśmy na interwencji poselskiej w gabinetach prezesa TVP
— poinformował poseł PiS.
Przyjechaliśmy zobaczyć ,,neo prezesa” który miał tutaj być, ale go nie ma
— zrelacjonował polityk.
Jest z nami Pan Premier Mateusz Morawiecki
— dodał.
Z kolei poseł Dariusz Matecki zwrócił uwagę na obecność policji i prywatnej firmy ochroniarskiej.
Budynek Telewizji Publicznej jest na tę chwilę opanowany przez policję i prywatną firmę ochroniarską. Posłów, którzy znajdują się na 10. piętrze odcięto od holu głównego zamykając drzwi do pomieszczenia z windami
—- napisał polityk Suwerennej Polski na portalu X.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/675382-politycy-pis-dostali-sie-do-siedziby-tvp-to-sa-tchorze