Politycy obecnej większości parlamentarnej niejednokrotnie dopuszczali się szydzenia z praktyk religijnych; publiczne łamanie granic przyniosło dziś skutek w postaci zakłócenia obrzędu religijnego w Sejmie - czytamy w „Uchwale w sprawie naruszania praw religijnych w Polsce” posłów PiS.
Uchwała PiS ws. naruszania praw religijnych w Polsce
W sobotę w siedzibie PiS obradowała Rada Polityczna, która przyjęła „Uchwałę w sprawie naruszania praw religijnych w Polsce”.
Polacy stanowią naród, którego tradycje demokratyczne i umiłowanie wolności są jednymi z najstarszych i najsilniejszych we współczesnej Europie. W tradycji tej fundamentem jest poszanowanie prawa do swobody wyznawania religii i szacunek dla praktyk religijnych. Polska jest i była domem dla wszystkich jej obywateli - niezależnie od różnic w pochodzeniu, wyznawanej wiary i tożsamości narodowej
— czytamy w treści uchwały.
Jej autorzy podkreślili, że w Polsce nie może być miejsca na zachowania „antychrześcijańskie, rasistowskie i ksenofobiczne”.
Antysemicki charakter działań posła Konfederacji
Odnosząc się do zgaszenia przez posła Konfederacji Grzegorza Brauna świec chanukowych w Sejmie „wyrazili oburzenie” wydarzeniami mającymi „wyraźny, antysemicki charakter”.
Wezwali Prezydium Sejmu do wyciągnięcia wniosków w sprawie działania i organizacji prac Parlamentu.
Odpowiedzialność za zakłócenie uroczystości związanych ze Świętem Chanuki nie może sprowadzać się tylko do karania bezpośredniego sprawcy tego skandalicznego wydarzenia. Odpowiedzialność ta obciąża także Marszałka Sejmu i członków Prezydium Sejmu, którzy obniżając powagę i autorytet Parlamentu, stworzyli przestrzeń, w której ten skandal był możliwy
— ocenili.
Opierając się na Konstytucji Rzeczpospolitej stanowczo stwierdzamy, że w Polsce jako kraju o kulturze zakorzenionej w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu nie może dochodzić do zakłócenia uroczystości religijnych, w tym żałobnych oraz obrażania pamięci o zmarłych
— podkreślili.
Zdaniem autorów, „politycy obecnej większości parlamentarnej niejednokrotnie dopuszczali się szydzenia z praktyk religijnych i czczenia pamięci zmarłych”.
Wspierające ich bojówki czynnie zakłócały uroczystości żałobne poświęcone pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. To publiczne łamanie granic określonych przez naszą kulturę a także przez nakaz poszanowania konstytucyjnie zagwarantowanych praw obywatelskich, przyniosły dziś skutek w postaci zakłócenia obrzędu religijnego w Sejmie
— ocenili.
Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości stanowczo potępia wszelkie działania wymierzone w wolność i tradycje religijne przyjęte w Polsce, a także konstytucyjnie zagwarantowane prawa obywatelskie
— stwierdzili.
CZYTAJ TAKŻE:
Obrona demokracji
Rada Polityczna PiS przyjęła również „Uchwałę w sprawie wyrażenia wdzięczności głosującym na Prawo i Sprawiedliwość oraz zaangażowanym w kampanię wyborczą”.
Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości przekazuje wyrazy wdzięczności wszystkim Obywatelom, którzy głosowali na naszą formację, a także tym wszystkim, którzy wzięli w jakikolwiek sposób udział w naszej kampanii wyborczej
— czytamy w dokumencie.
Autorzy uchwały zapewnili wyborców, że będą „stawać zdecydowanie w obronie demokracji i sprzeciwiać się likwidacji pluralizmu medialnego i instytucji służących walce z przestępczością; pełnemu podporządkowaniu sądów rządzącej partii; likwidacji IPN-u, który służy podtrzymywaniu pamięci historycznej Polaków, dotyczącej czasów okupacji niemieckiej i komunizmu; działaniom zmierzającym do demoralizacji młodzieży; kwestionowaniu wielkich przedsięwzięć gospodarczych oraz wszelkim innym działaniom zmierzającym w istocie do pozbawienia Polaków realnych praw obywatelskich, a w ostatecznym rachunku do podporządkowania Polski siłom zewnętrznym”.
Podkreślili, że Prawo i Sprawiedliwość będzie „stało na straży Konstytucji, a co za tym idzie suwerenności narodu i niepodległości Państwa Polskiego”.
Jesteśmy głęboko przekonani, że w decydujących momentach, które przed nami, większość Narodu obroni to, co jest dla wszystkich polskich patriotów najwyższą wartością, czyli niepodległe, suwerenne, demokratyczne i praworządne Państwo Polskie – Rzeczpospolitą. Zapewniamy, że zrobimy wszystko aby w jak najszybszym czasie Polska powróciła na drogę demokratycznego rozwoju pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Jesteśmy pewni, że osiągniemy ten cel
— zaznaczyli.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674835-pis-punktuje-koalicje-tuska-to-skutek-lamania-granic