Chcemy wspólnie z Polską 2050 kontynuować projekt Trzeciej Drogi; Trzecia Droga się sprawdziła, jedziemy dalej Trzecią Drogą - powiedział w sobotę wicepremier, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Naczelnej PSL, że jego partia przygotowuje się do wyborów samorządowych, które „zdecydują o Polsce lokalnej”.
Odwzajemniamy to, co powiedział tydzień temu Szymon Hołownia na kongresie Polski 2050 - tak, Trzecia Droga się sprawdziła, jedziemy dalej Trzecią Drogą
— mówił.
Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, „ta decyzja zmieniła Polskę”.
Albo Trzecia Droga, albo trzecia kadencja PiS - to hasło jest dalej aktualne w wielu sejmikach, w wielu województwach
— ocenił.
Dodał, że „warto wybrać sprawdzonych samorządowców”.
Powołaliśmy zespół, w którego składzie jest marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, jest (wicemarszałek Sejmu) Piotr Zgorzelski i europoseł Adam Jarubas, który będzie koordynował działania związane z przygotowaniem i startem za chwilę, bo po Nowym Roku, kampanii samorządowej
— poinformował prezes PSL.
Chcemy wspólnie z Polską 2050 kontynuować projekt Trzeciej Drogi. Przygotowujemy się do wyborów samorządowych. Projekt Trzeciej Drogi się sprawdził
— mówił.
Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, nadchodzące wybory są „trochę inne”.
Nawet skład kandydatów i obszerność list kandydatów jest inna (…), mniej osób możemy umieścić na listach. W strukturze koalicji rządowej, gdzie są cztery partie, byłyby trudności, żeby pomieścili się wszyscy. A ta formuła Trzeciej Drogi się sprawdziła, warto ją kontynuować
— ocenił.
Polityk mówił o tym, że jego formacja w nowym rządzie bierze odpowiedzialność za obronność, rolnictwo, infrastrukturę oraz rozwój i technologię.
To są wielkie obszary odpowiedzialności dotyczące bezpieczeństwa państwa, bezpieczeństwa narodowego, gospodarczego, żywieniowego
— ocenił.
Kontynuujemy wdrażanie naszego programu ogłoszonego w expose przez pana premiera Tuska, programu całego rządu
— podkreślił Kosiniak-Kamysz i przypomniał, że w piątek w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała o przekazaniu 5 mld euro dla Polski - a wizytę premiera nazwał sukcesem.
Jak dodał, spełnione zostaną obiecane 30-procentowe podwyżki dla nauczycieli, ale również 20-procentowe podwyżki w sferze usług publicznych od nowego roku.
Jako minister obrony narodowej chcę też poinformować, że 20-procentowe podwyżki dotyczą żołnierzy Wojska Polskiego, dotyczą pracowników cywilnych, dotyczą wszystkich instytucji podległych Ministerstwu Obrony Narodowej
— przekazał.
A 30-procentowe podwyżki dotyczą szkół - tam, gdzie są szkoły wojskowe, uczelnie wyższe, akademie wojskowe, gdzie też te podwyżki będą
— dodał.
Kosiniak-Kamysz: Tusk pojechał na szczyt RE zaraz po zaprzysiężeniu i są efekty tego wyjazdu
Donald Tusk pojechał na szczyt Rady Europejskiej zaraz po zaprzysiężeniu i są efekty tego wyjazdu, jest odblokowanie środków z KPO dla Polski. To jest sukces, nic nie przesłoni sukcesu, który premier odniósł w Brukseli - powiedział wicepremier.
Kosiniak-Kamysz pytany był o wpis byłego wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kalety, który na platformie X napisał, że „na szczycie UE Donald Tusk chciał zrezygnować z ważnego weta”.
Mianowicie Donald Tusk zrezygnował z weta w sprawie nowelizacji unijnego budżetu, które wprowadza 3 podatki unijne, które mają sprawić, że zapłacimy 150 mld euro dodatkowej składki za 30 mld KPO! Polska jest najbardziej pokrzywdzona nowym mechanizmem. Gdyby nie weto Węgier, ta decyzja zostałaby wczoraj przyjęta
— dodał.
Donald Tusk pojechał na szczyt Rady Europejskiej zaraz po zaprzysiężeniu i są efekty tego wyjazdu, jest odblokowanie środków z KPO dla Polski, idą pieniądze dla Polski
— odpowiedział szef MON.
Jego zdaniem, „to ogromny sukces i żadne zaciemnianie sytuacji nie pomoże. Dopięliśmy tego, co obiecywaliśmy” - odpowiedział.
Są środki dla Polski, jest więcej pieniędzy, są pieniądze na inwestycje szczególnie w energetykę odnawialną, bezpieczeństwo, bezpieczeństwo zdrowotne, w sprawy związane z budownictwem. Wiele aspektów, które są opisane w KPO będzie uruchomionych. To jest sukces, nic nie przesłoni sukcesu, który premier odniósł w Brukseli
— ocenił.
Szefowa KE Ursula von der Leyen po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem ogłosiła w piątek, że Komisja Europejska jest gotowa do przekazania Polsce 5 mld euro w ramach zaliczki. Szef polskiego rządu, przekazał, że w piątek złożone zostały wnioski o płatności w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
Następnie Komisja Europejska podała, że otrzymała w piątek pierwszy wniosek Polski o płatność w wysokości 6,3 mld euro (po odliczeniu płatności zaliczkowych) w formie dotacji i pożyczek z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF).
Wniosek ten dotyczy 37 kamieni milowych i 1 celu obejmującego inwestycje i reformy w obszarach odporności i konkurencyjności gospodarki, zielonej energii, transformacji cyfrowej, zdrowia i czystej mobilności. W obszarze zielonej energii środki uwzględnione we wniosku o płatność obejmują m.in. promocję odnawialnych źródeł energii oraz technologii wodorowych i magazynowania energii. Ponadto wniosek o płatność obejmuje środki mające na celu zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla przedsiębiorstw, cyfryzację przedsiębiorstw oraz zapewnienie lepszej opieki nad dziećmi w wieku do trzech lat
— podała KE.
Jak zastrzegła Komisja, płatności w ramach RRF są uzależnione od wdrożenia przez Polskę inwestycji i reform określonych w Krajowym Planie Odbudowy (KPO).
Wypłata środków w następstwie wniosku o płatność w ramach RRF nie jest możliwa, dopóki Polska nie zrealizuje w zadowalający sposób „super kamieni milowych”
— czytamy w komunikacie.
Szef MON: W obszarach energetyki i uzbrojenia mamy chęć kontynuowania kontraktów
Co do zasady, w obszarach energetyki i uzbrojenia mamy chęć kontynuowania kontraktów, żeby się nie zachować, jak nasi poprzednicy - powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz pytany był czy kontrakty zbrojeniowe zawarte przez rząd PiS będą kontynuowane.
Co do zasady, w obszarach energetyki i uzbrojenia mamy chęć kontynuowania kontraktów, żeby się nie zachować, jak nasi poprzednicy. Oni zerwali kontrakty na śmigłowce wielozadaniowe, przez co bezpieczeństwo Polski nie mogło być zapewnione w wyższym stopniu, dużo wcześniej
— odpowiedział.
My chcemy kontynuować w tym obszarze to, co dobre i naprawić niedociągnięcia. Minister Paweł Bejda, który odpowiada za nadzór nad procesem modernizacji armii, sferą zakupów, różnego rodzaju kontraktów, dokonuje analizy, przeglądu
— powiedział.
Co do zasady jest chęć kontynuacji, co nie zmienia faktu, że szczególnie te, zawierane po 15 października kontrakty będą przedmiotem naszej analizy
— poinformował.
Jego zdaniem, „to naturalne, że każda władza ma prawo przeanalizować decyzje swoich poprzedników”, ale, jak dodał, „tu jest chęć współpracy z prezydentem i Biurem Bezpieczeństwa Narodowego”.
To bardzo ważne, żebyśmy budowali wspólną strategię mimo różnic politycznych, które są i nie widzę powodów, dla których taka analiza i współpraca stały przeciwko sobie. Co do zasady jesteśmy zwolennikami kontynuacji
— mówił.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674769-kosiniak-kamysz-chcemy-kontynuowac-projekt-trzeciej-drogi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.