„W tym tygodniu wszczęto kolejne postępowanie przeciw mnie za „aktywność związaną z agitacją wyborczą i prezentowaniem stanowiska politycznego w kontekście wyborów parlamentarnych i referendum ogólnokrajowego” - poinformował w mediach społecznościowych Oskar Szafarowicz, student UW, działacz Forum Młodych PiS.
Działacz młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości zamieścił na platformie X uzasadnienie władz Uniwersytetu Warszawskiego, który ukarał go za angażowanie polityczne i społeczne w strukturach Prawa i Sprawiedliwości.
Świąteczny prezent, którym obdarowała mnie „wolna, uśmiechnięta i praworządna Polska w centrum mainstreamu europejskiego” 🤗 Ponad miesiąc po orzeczeniu Komisji Dyscyplinarnej UW otrzymałem pisemne uzasadnienie decyzji. Ruszył zatem bieg dwutygodniowego terminu na odwołanie (cudowna aktywność w przedświątecznej atmosferze 😏)
— poinformował na platformie X Oskar Szafarowicz.
Opublikuję niedługo pełną argumentację Komisji Dyscyplinarnej wraz z przyjętą przeze mnie przy konstruowaniu odwołania linią obrony, stawiającą w centrum wartość nadrzędną w ramach instytucji uniwersytetu, czyli wolność słowa i swobodę wymiany myśli
— dodał.
Delikt dyscyplinarny?
Szafarowicz napisał, że jego aktywność publiczna została zakwalifikowana przez Uniwersytet Warszawski jako delikt dyscyplinarny, wobec którego władze uczelni zdecydowały się zastosować środki prewencyjne.
Komisja uznała, że aktywność publiczna na niwie politycznej, acz poza środowiskiem uczelnianym, również może być rozpatrywana w kategoriach deliktu dyscyplinarnego. Moje zaangażowanie polityczne uznano za naganne, godne napiętnowania i skandaliczne. W podsumowaniu sentencji napisano wprost o funkcji prewencyjnej (efekt mrożący wobec innych studentów o podobnych poglądach i środkach wyrazu): „Kara stanowi jednoznaczny i wyraźny sygnał, że społeczność uniwersytecka POTĘPIA tego typu zachowania, uznaje je za wysoce naganne, a tym samym nie może i NIE BĘDZIE ICH TOLEROWAĆ”
— zaznaczył Szafarowicz.
Stwierdził on, że po raz kolejny na UW wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec niego, zarzucając młodemu politykowi „agitację wyborczą” w kontekście ostatnich wyborów parlamentarnych w Polsce.
Słowa członków Komisji Dyscyplinarnej UW nie zostały rzucone na wiatr: w tym tygodniu wszczęto kolejne postępowanie przeciw mnie za „aktywność związaną z agitacją wyborczą i prezentowaniem stanowiska politycznego w kontekście wyborów parlamentarnych i referendum ogólnokrajowego”
— uzupełnił działacz FM PiS.
Witamy w wolnej i demokratycznej Polsce, bez cenzury i ograniczania wolności słowa, w której każdy konserwatysta o prawicowych poglądach i patriotycznych wartościach może z dumą bronić swoich idei… Z workiem pełnym ciężkich kamieni, z kajdanami na rękach i pod gradem kul ze szczytu „posągu świata”, trzeba jednak z uporem, nadzieją i ufnością zdobywać swój Mont Blanc
— podsumował Szafarowicz.
CZYTAJ TEŻ:
pn/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674550-nowe-fakty-ws-klopotow-oskara-szafarowicza-na-uw