Musimy karać za łamanie praw człowieka i być w tym skuteczni; jeżeli nie będziemy wyciągali konsekwencji, to prawa człowieka będą zawsze łamane, ponieważ zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie korzystał z teoretycznej możliwej bezkarności – oświadczył w Genewie prezydent RP Andrzej Duda.
Prezydent Duda bierze tam udział w spotkaniu wysokiego szczebla z okazji 75. rocznicy uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Podczas sesji otwarcia prezydent przypomniał, że w 1948 roku – kiedy Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych przyjmowało Powszechną Deklarację Praw Człowieka – Polska, będąca wówczas w sowieckiej strefie wpływów, bez prawdziwej suwerenności i niepodległości, wstrzymała się od głosu; nasz kraj przyjął Deklarację dopiero w latach 70.
Duda zaznaczył jednak, że w pracach nad treścią Deklaracji, w podkomisji ds. praw kobiet, pracowała polska przedstawicielka, Fryderyka Kalinowska.
Polski prezydent mówił, że przez okres 75 lat od przyjęcia Deklaracji, prawa człowieka były i są łamane. Zwrócił uwagę, że dziś na całym świecie trwa około 60 poważnych konfliktów zbrojnych i w niektórych częściach świata ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, że po drugiej stronie globu trwa wojna.
Tymczasem prawa ludzkie, naturalne, przyrodzone są ciągle w sposób drastyczny naruszane — powiedział.
Ukraina i Strefa Gazy
Prezydent Duda wskazał, że prawa człowieka są dziś naruszane m.in. w sercu Europy przez rosyjską agresję na Ukrainę, ale i na Bliskim Wschodzie.
Teraz jesteśmy świadkami konfliktu, który na nowo rozgorzał na skutek terrorystycznego ataku Hamasu na izraelskie osiedla. Dzisiaj musimy jasno powiedzieć: tak, to Izrael został zaatakowany i oczywistą sprawą dla wszystkich ludzi sprawiedliwie patrzących jest to, że Izrael ma prawo do obrony. Ale to jest jedna strona medalu. Z drugiej strony, jako społeczność międzynarodowa nie możemy pozostawać obojętni na to, że rakiety spadają na cywilne osiedla po obydwu stronach. To jest coś, wobec czego musimy się sprzeciwić
— powiedział.
Zaznaczył, że społeczność międzynarodowa musi uczynić wszystko, by „cywilne osiedla w Strefie Gazy nie były bombardowane i nie były bombardowane cywilne osiedla w Izraelu”.
Polski prezydent podkreślił też znaczenie skuteczności w egzekwowaniu praw człowieka.
Musimy być skuteczni. Żebyśmy byli skuteczni, nie tylko musimy werbalnie piętnować wszelkie przypadki łamania praw człowieka, zwłaszcza drastycznego ich łamania. Ale przede wszystkim musimy karać za drastyczne łamanie praw człowieka
— powiedział.
Jeżeli tego karania nie będzie, jeżeli nie będziemy wyciągali konsekwencji, jeżeli nie będziemy stawiali przed trybunałami za zbrodnie przeciwko ludzkości, przeciwko prawom człowieka, to prawa człowieka będą zawsze łamane, ponieważ zawsze znajdzie się na świecie ktoś, kto będzie korzystał z teoretycznej możliwej bezkarności
— dodał Duda.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674234-prezydent-duda-w-genewielamanie-praw-czlowieka-trzeba-karac